On tu przyjechał bez mojej wiedzy.Co robić?!POMOCY

Temat przeniesiony do archwium.
1-30 z 753
poprzednia |
Mam wielki problem. Mianowicie wczoraj wieczorem do moich drzwi zapukał mój kolega z internetu jest włochem i gadamy ze soba ok roku.Problem polega na tym ze ja nic o jego przyjezdzie nie wiedzialam kiedys dałam mu swoj adres korespondencyjny by wysłał mi list ale nie pomyślałam że on może go wykorzystać i tu przyjechać.Stanełam jak wryta nie wiedziałam o co tu chodzi on chyba to zauwazył bo spytał czy się nie ciesze:).No tak tylko że ja naprawdę nie byłam na to gotowa.Mieszkam sama więc mogł zamieszkac u mnie tylko że ja nie wiem co z nim mam robić.wszystko poprzewracał mi do góry nogami teraz jest długi weekend a co potem?musze załatwićsobie urlop a z tym nie jest łatwo.Noi nie mam kompletnie pomysłu co ja mam z nim robic?Kobietki prosze jezeli i wy miałyscie gościa z zagranicy to napiszcie co mu pokazywałyście,co razem robiliście,moze nawet o czym rozmawialiście bo jednak internet a rozmowa na zywo to 2 rózne światy.Ja się troche krepuję a chciałabym by poczuł sie tu dobrze.Nie wiem co by mu tu do jedzenia serwowac?co lubią wasi włosi z polskiej kuchni?i jeszcze jedno jaki mu kupic prezent z polski?jestem naprawde w kropce pogoda straszna nie ma gdzie wyjsc a ja tylko dodatkowo sie stresuje ze nie zapewnie mu tu atrakcji.prosze o pomoc i przepraszam za haotyczny jezyk ale spieszy mi sie prosze o odpowiedzi
Rzeczywiście trudna sytuacja, ale jeśli rozmawiałaś z nim rok, jakoś poradzisz sobie. Moi znajomi z Włoch bardzo lubią golonko i bigos...możesz to zaserwować;) Nie wiem gdzie mieszkasz, ale ja swoim "italiańcom" pokazałam Kraków i Oświęcim, chociaż nie wiem czy to drugie nadaje się na letnią wycieczkę... Wieliczka jest też fajnym miejscem, Zakopane(teraz tam strasznie dużo turystów), Wrocław...może wymyślę coś więcej, to napiszę później...
Facet jest kompletnie nieodpowiedzialny. Nie przyjezdza sie do kogos bez zapowiedzi z innego miasta, a co dopiero z innego kraju. Ja bym nie brala zadnego urlopu, niech wynajmnie sobie hotel i sam sobie organizuje czas.
Fiolet2 ma racje, ja nie wiem co zrobiłabym w takiej sytuacji... jedno wiem na pewno: musisz mu powiedzieć temu Włochowi, że ten przyjazd nie był rozsądny(oczywiście w jakiś delikatny sposób) ale tak, żeby zrozumiał i postawił się w twojej sytuacji...a potem może pójdzie z górki...
..prezent z Polski..?..za co? za niespodziewany nalot wprowdzenie w ambaras?...namow jakiegos kumpla ,niech odegra zazdrosnego narzeczonego,co sie bedziesz certolić../macie tu przyklad by nie dawac adresu poznawanym w sieci typkom,by dbac o swa prywatnosc./..co mu gotowac..a nic! Niech sam gotuje /prtzeciez to Wloch..jedyny pozytek z nich ze potrafia dobrze kucharzyc/,niech zakasze rekawy i gotuje..na full wypas tu przyjechal?!!!..i to sie zwalił na dodatek na wieczor,bez anonsowania.!.doibre sobie!..adres mu dalas a telefonu to juz mu nie dalas..?czy co..?..jak tak mozna w doroslym swiecie postepowac..?ja jestem zszokowana..a niech bym tak to byla ja w danej chwli w maseczce algowej na twarzy i mokrymi wlosami pod turbanem z recznika i w polowie robienia pedicuru..to chyba bym furii dostala.Dziwi nie ten jego brak oglady.Coi bym pokazala: okolice... droge do sklepu gdzie moze kupic sobie zarcie ,bar z kawa..pub z piwem...potem bym zaczela kombinowac..a teraz cie gosci zażyje zyszego livella ..rozmach biore..i zaczynam ciagac po najdrozych miejscach i tlumacze ceny ze zlotowek na eu...gosc sie robi blady jak sciana widok cen w Escadzie,Zegna i perfumeriach.. he he..a ja dalej twardo przeliczam zl na eu...udajac, ze nie widze rozbieganych oczek...a co?..tu tez jest Unia Europejska.. hehe...zabierz go do jakiegos sklepu/typowej winiarni /z super winami..nich chlopak widzi ile co kosztuje...I bron cie Bog cos mu kupowac...Nie badz tak wyrywna,badz lady.Urlopu sobie nie zaltwiaj tylko mu powiedz ze szef cie zwolni jak sie nie stawisz w poniedzialek do pracy...i odpraw do autobusu Agat.Z Wlochami trzeba krotko...mow mu duzo ..o pracy...o pracy stle o pracy...i juz. :D
albo mu powiedz ze w poniedzilek inny Wloch tez poznany w sieci przyjezdza...bo dzwonil i sie zapowiedzial...i obserwuj jego twarz..hehe..ale zarty mnie sie trzymaja.. :D a skad on jest/region/ mozna spytac?
ale numer!skad on sie urwal?pomijajac wszystko,co z wydatkami,mam nadzieje,ze zdaje sobie sprawe z tego,ze niedosc,ze spadl z nieba to ty ponosisz koszty zwiazane z jego spadnieciem.
Bierz urlop, idź do warzywniaka po kapustę zwykłą i kiszoną, do mięsnego po boczek, mięso (mogą być dwa rodzaje), jakieś grzyby tez by się przydały ...
Następnie do kuchni i zrób wielki gar bigosu ;-)
Później weź pożyczkę i kup jakiś szykowny prezent z Polski...

A tak na poważnie ...
W każdym innym kraju (kultura anglosaska np.) dziewczyna na Twoim miejscu poleciła by gościowi hotel itp. tłumacząc mu, ze nie może nagle z dnia na dzień spędzać noce (razem czy nie) z osobą w sumie obcą i wpuszczać ją do domu.

Jeśli przez kilka dni poznałaby się z nim lepiej - jeśli coś "zaiskrzy" to ok.
Dom/łóżko/bigos itp. :D
spadochroniarz...bo spadl z nieba...dziwie sie twej nierozawdze...jak mozna kogos poznanego w internecie wpuszczac do domu! Kobieto a malo to morderstw bylo..!!!Wlasnie tacy spadochroniarze co dzilak z zaskoczenia to sa ci potencjalni,albo zlodzieje..albo zboczency zmordreczymi zamiarami...Byla tak historia...Facet pojechal do babeczki poznanej w sieci..na miejcu okazalo sie ze ona nie znowu tak mloda jak to wczesniej zapodawala...posiedzieli pogadali..goasciowi zachcialo sie pic spytal sie czy moze sie cos napic..alez ocywiscie..facecik poszedl do kuchni a tam w lodowce 3 glowy ludzkie w folii..dał dyla szczupakiem przez okno od razu...Posluchaj ty mu szybko porob jakies fotografie i powysylaj do znajomych,/obserwuj go inotuj w pamieci co on robi jak sie zachowuje..jak mu fotki robisz../ ale tak na jednej nodze i nie myj szklanek po nim ale upychaj po katach/po szafkami pod lozkiem,/,,mysl kobieto mysl... w razie czego jak cie zabije..to chodz slady DNA beda i odcislki palcow..O Boze !ty zyjesz jeszcze?? wez sie odzywaj tu do nas...daj jakies namiary telefon, maila...juz mam nerwy przez ciebie ..Martwie sie..malo to histori bylo i w Polsce..ze faceci Polacy zabijali poznane w sieci..ofiary naiwne kobiety co adres udostepnialy...Boje sie o ciebie! Jestes cala i zdrowa.???...kuzwa ja nie zartuje! Odpisuj.
..zabil ją juz???..co robic??????pomozcie!
ahahahaha prezent jeszcze mu kupować :D aahh ta polska gościnność :D
juz po niej!od 14ej sie nie odzywa!
hmmm moze siedzi w kuchni i ten bigos gotuje??!
spokojnie, pewnie skacze kolo wlocha jak oszalala:D
Laut_Chicane odezwij sie, to nie sa żarty!
ale swoja droga coz za dobra dusza z tego dziewczęcia ehhh, gość zwalił się niezapowiedziany, tak naprawdę nieznajomy, bo umówmy sie niezapowiedziane wizyty nigdy nie są dobrym pomysłem, to jesli robi to osoba ci bliska z rodziny można jakoś przełknąć, ale kompletnie nieznana?! a ona jeszcze nad urlopem sie zastanawia, co mu da do jedzenia, gdzie zaprowadzi, co kupi w prezencie :D mamma mia, hmmm nie wiem czy się śmiać, czy płakać nad głupotką.. nie no chlopak na matke terese normalnie trafil, moze i pojdzie do banku sie zapożyczyć na okoliczność jego wizyty, kto wie ?! weź ty go odpraw do najbliższego hotelu i uświadom kolesia, ze nie ponosisz odpowiedzialności za jego wybryk, tym bardziej nie będziesz mu sponsorowała wakacji, no chyba, ze nie wiesz co zrobić z pensja i sama nie masz ochoty wybrać się na wakacje to postaraj się, zeby niczego mu nie zabrakło i żeby sie świetnie bawił za friko ;D i faktycznie zaprowadź go do najdrozszych sklepow niech ma jakies pojecie ile co kosztuje, bo moze on z tych rozgarnietych co to mysla, ze w POlsce jeszcze gleboka komuna
tez mi sie wydaje, ze jest tak przejęta gościem z ZAGRANICY, ze już nie wiem jak sie nazywa ;)
*wie
"chciałabym by poczuł sie tu dobrze"??? On jakos nie wzial pod uwage jak Ty sie poczujesz widzac go w drzwiach. Moim zdaniem takie zachowanie dyskwalifikuje osobe. Takie niespodzianki moga komus nawet zrujnowac zycie. Mysle jednak, ze jesli sie pojawil to uznal, ze ma tzw. "mezzo invito". Oczywiscie to go nie usprawiedliwia i nie musisz nic robic. Szacunek dla drugiej osoby obowiazuje wszystkich: w necie czy realu.
..zalozyla post i nawet nie zajrzala po porady?????..dziwne...martwie sie czy wszystko wporzadku..ale to nie jest w porzadku..naduzywac slowa POMOCY i nie zapuscic tu zurawia pozniej..i podziekowac..kuchnia musze na literowki uwazac!
Jestem i żyję:) Przepraszam że nie zajrzałam wczoraj ale miałam troche zajęcia z nim.Więc postanowiłam że moze u mnie zostac do końca niedzieli potem niestety praca.Musze mu załatwić jakiś hotel w pobliżu mojego domu.A co do mordercy to on nim raczej nie jest znam go juz około rok fakt że przez internet no ale jednak.Jestem z północy i tu no raczej co ja moge mu pokazać?morze?musiałabym wolne brać kurcze nie chce zeby sobie wyjazd zmarnował ale co ja moge?spytam o urlop zobacze co da sie zrobic.ehhh.ugotowac tez nie ugotuje bo w tym dobra nie jestem a jego glupio mi prosic.dzis zamowilam pizze najadl sie i spi to mam czas do pogaduch.nie wiem co z nim zrobic wczoraj bylam oniemiala i w szoku.nie mialam nigdy do czynienia tak na zywo z wloska kultura teraz mam kawalek tej kultury w domu.no coz ja z nim poczne i nie wiem dokladnie do kiedy on tu zostaje nie chce mi powiedziec kreci ze jeszcze nie postanowil.jestem w kropce
Ma facet tupet, nie ma co, widac ze lubi niespodzianki...
wiec moze Ci jeszcze zaserwowac niejedna, wiec uwazaj. Moze sie po jakims czasie okazac, ze ma zone i dzieci, sory to juz taki drastyczny przyklad, ale musisz sie z tym liczyc. Przyjechal i nie wie kiedy pojedzie, nie wie co zrobic...dobre, bardzo dobre.
Na Twoim miejscu postawilabym sprawe jasno, nie bylas na to przygotowana i przykro ci, ale masz swoje plany i nie mozesz go dluzej goscic.
Nie przejmowalabym sie tez kuchnia, niech Cie gdzies zabierze na kolacje.
To miniumum ktore powinien zrobic, ale z tego co widze to facet nie ma zadnej klasy, to jakis pedziwiatr i basta.
hahahaha raczej masz do czynienia z brakiem kultury !!!
Z kazdym twoim zdaniem szczena coraz nizej mi opada i oczy sie powiekszaja, bo nie dowierzam w to co czytam, ooo wygladam teraz mniej wiecej tak
O_O
ahahaha jasne jeszcze nie postanowil ;) sru tu tu tuuuu...

dziewczyno przejrzyj na oczy, na pewno wie kiedy wraca, tylko jeszcze nie wie czy ten pobyt spedzi tylko u ciebie, czy po tym jak nie sprawdzisz sie w "przygotowaniu bigosu" odwiedzi jeszcze inna kolezanke po drodze poznana w internecie, nad tym sie zastanawia, myslisz, ze jest az tak glupi, ze sie nie zabezpieczyl przed wyjazdem, jak ty sie nie sprawdzisz to zrobi taki sam niespodziewany nalot do innej.
Co za cham i prostak, czy ty nie widzisz, ze naraza cie na wydatki, przyjechal na darmowe sex wakacje, znalazł naiwna, jeszcze ty glupia zastanawiasz sie nad urlopem- sory za ten epitet, ale nie moge juz dluzej powstrzymywac sie zeby nie nazwac rzeczy po imieniu!
nazarl sie teraz i spi ? to dobrze znajdz czym predzej jego komorke i przejrzyj ja dokladnie !!! na pewno znajdziesz tam jakies ciekawostki przyrodnicze !
..kurcze ty uwazaj bo moze go on jest z mafii i ukrywa sie u Ciebie i jak go Interpol u ciebie namierzy, ze go ukrywasz to kooooochaaaanaaaaa bedziesz miala tlumaczenia na caly urlop ,ze nic nie wiedzialas???wezma cie za jakas naiwna..co to goscia nie zna, a drzwi mu otwiera...Jak nic jest juz list gonczy za nim wystawiony plus europejski nakaz aresztowania ..a tobie grozi odpowiedzialnosc karna do 5 lat pozb.wolnosci jako ukrywajaca poszukiwanego przestepce mafijnego....A malo to Wlochow z mafii przemycalo sie do Polski i u Polek pomieszkiwalo po kilka lat?I tak ich aresztowali.I jakie potem korowody na policji dziewczyny mialy!Nie powiedzialas skad on pochodzi..zarty zartami ale skoro on nic nie mowi po dobroci...to co mamy myslec?..przezornego Pan Bog strzeze.Powiedz mu zeby poszedl do hotelu mieszkac...i postanawiac..skoro twe mieszkanie nie jest dobre do koncentracji w tym wzgledzie...a wswszystkich co sie melduja w hotelu od razu na 'bęben" wrzucaja i beda mieli go jak na tacy w razie czego.Ty skontrolowalas jego dokumenty?Zazadalas by ci sie wylegitymowal?Nie badz naiwna,masz prawo..powiedz mu ze po 48 godz muszisz go zglosic na pobyt czasowy bo jak nie to ci sankcje powazne groza.!!!!
wlasnie powiedz mu, ze mozecie wybrac sie do restauracji cos zjesc, a potem czekaj az zaplaci !!!
chociaz tez mi sie wydaje, ze to facet bez klasy, zeby taki numer wykrecic, alez te nasze rodaczki gluuupiuuutkie ;) zal...
...ewentualnie sama sobie podrzuc rano na wycieraczke martwa rybe albo odciety konski łeb..i obserwuj jego reakcje...:D
napisz nam skąd jest ten człowiek jak sie nazywa jesli znasz cos poza jego imieniem :D w razie czego mozemy przeprowadzic jakies śledztwo wspolnymi silami !!
a jak nie wiesz jak kolesiowi powiedziec zeby sie od ciebie wyniósł, bo cos mi sie wydaje, ze ty jakas wstydliwa jestes i sie krepujesz cokolwiek powiedzieć temu chamidłu, to sprzedaj mu bajeczkę, ze jutro, albo nawet dziś wieczorem przyjeżdża do ciebie rodzina, musisz ich przenocować, gdyby sie zaanonsował wcześniej nie byłoby problemu a tak niestety ty juz umowilas sie z rodzina !!! Wyrzuć go z mieszkania i to juz !!! A moze go tam zostawisz idąc do pracy i bedziesz czekała az ci zwinie cala srebrna kolekcje łyżeczek po dziadku Alfredzie ???!!! Bierz sie do roboty, jak tylko sie obudzi powiedz, ze dzwoniła do ciebie rodzina i jutro sie do ciebie zwala !!! !
Temat przeniesiony do archwium.
1-30 z 753
poprzednia |

« 

Pomoc językowa

 »

Pomoc językowa - tłumaczenia