Polacy w Turynie

Temat przeniesiony do archwium.
1-30 z 42
poprzednia |
Cześć wszystkim i Szczęśliwego Nowego Roku!
Mieszkam od ponad 2 lat na stałe w Turynie. Wróciłam niedawno ze świątecznego pobytu w Polsce i postanowiłam odszukać innych Polaków mieszkających w Turynie. Fajnie byłoby się od czasu do czasu spotkać przy piwku czy kawce, co wy na to? Jeśli są osoby, które tak jak ja, mają ochotę pobyć czasami w polskim gronie albo podzielić się doświadczeniami z życia we Włoszech, odezwijcie się :-)
Ja co prawda nie mieszkam (jeszcze) w Turynie,ale za niecale 3 tygodnie sie tam przeprowadzam,bardzo chetnie bym sie dowiedziala jak wam sie zyje w tym miescie?
Nie spodziewałam się tak szybkiego odezwu :-)
Zakochałam się w Turynie od pierwszego wejrzenia i bardzo dobrze się tu czuję. Jedyną wadą są ludzie...to jednak nie to co Polacy, dlatego właśnie szukam kontaktów z Polakami. Przyjeżdżasz tu do pracy? W jakiej części miasta będziesz mieszkać Daj znać, jak już przyjedziesz!
A co z ludzmi jest nie tak :) ? Bylam w Turynie przez 3 miesiace 4 lata temu i jako miasto bardzo mi sie podobal,ale wiem,ze to nie to samo jak zycie tam....
jazy sa turynczycy ?
Podobno bardzo hermetyczni w stosunkach z ludzmi. To opinia Wlochow.
To prawda, są dość sztywni i niestety często fałszywi. Trudno z nimi zawrzeć przyjaźń..
Ja mam odwrotne doswiadczenia, z czestych pobytow w Turynie, gdy jeszcze mieszkalam (przez 4 lata) w Mediolanie.
Uzyj wyszukiwarki, podawalam kiedys namiary na Polakow w Turynie. Bardzo wartosciowi sa tam niektorzy ludzie, wielu z nich to potomkowie emigracji wojennej (dzieci zolnierzy Andersa, ktorych garsc zostala w Turynie).
Mogę prosić Tate Misia o maila odnośnie transferu :D
Proszę odpisać :D
Ma ktoś może kontakt z Panem "Tata misia" proszę o kontakt
Jeszcze raz ponawiam pytanie. Potrzebuję podwózki z Turynu do Risoul ( Francja ) 6 lutego. I w drugą stronę może być 13 lub 14 Luty ????
Czesc promessa... ja wybieram sie do Turynu juz za tydzien,jesli bedzie miala czas i ochote mozemy spotkac sie na kawe ,a najlepiej na herbetke :D
ah chcialam jeszcze zapytac (jesli moge ;) ) ,co porabiasz w turynie i ile masz lat ? ,pozdrawiam
no zobacz sam! a podobno w Turynie wysokie bezrobocie ..a nikt sie nie kwapi ruszyc dupsko z domu w zime i to w same' przedWalentynki'..pewnie baby ich nie chca z cieplych lozek wypuscic..zawieja i snieg na dworze a Wlosi to jeszcze na letnich oponach jezdza!..a ty tez na Walentynki jedziesz?
lunok moze ty zmien date..bo pewnie 13 to wszyscy beda szukac po sklepach prezentow Walentynkowych..14 to wykluczone rozumie sie samo prz się, a 15 to wszyscy beada skacowani..moze lepiej 12ego?:D..no chyba, ze ci sie trafi jakis singiel rzeczywisty!
Najgorsze jest to że już mam bilety od dawna kupione do Turynu ale transport mi padł i nie mam teraz co zrobić ;((((((((( I nie mogę tego przełożyć
czesc!
jak fajnie ze tyle fajnych polek mieszka w turynie:)
ja narazie jestem w turynie, ale wracam za kilka dni do polski zamknac ostatecznie sprawy w polsce ( wypowiedzenie pracy itp) i 8 marca:) planuje emigracje:) wlasnie kupilam bilet:)
super bedzie sie z wami kiedys spotkac:)

pozdrawiam

Marta
Turyn to rzeczywiscie bardzo ladne miasto i ciekawe. Jest co zwiedzac, gdzie sie bawic i odpoczywac. Co do ludzi to oczywiscie zalezy od nas w jakich kregach sie obracamy, z kim spotykamy i czym kierujemy sie jesli chodzi o wybor przyjaciol, kolegow, kolezanek ogolnie ludzi nam bliskich. Powodzenia!!
Mam ktoś może kontakt z Tatą Misia ??
i co potem?..ty go na silę ..za kudlate ucho i jaaazdaaa????
zaloz nowy temat/topik: podwozka Torino Risoul..albo szukaj w gogglach moze sa tam jakies busiki co woża ludzi na narty..nie potrafisz sie zoganizowac..czy co?..wbij sie gg wpisz to Risoul cy Turyn i wyluskaj rodakow, dzialaj bracie na wszystkie fronty..mam jeszcze wiecej pomyslow rzucic????.ile to km chcesz jechac? sam oblicz ile paliwo po 1,30 eu za litr wyjdzie i z gory oferuj jakas kwote za to paliwo wlasnie plus 50 eu za wynagrodzenie,za poswiecony czas/te 50 eu to takie symboliczne/ to moze znajdziesz kogos na taka "zachete"...rzuc konkretamy..bo ze tego co ja widze to' tata misia' pojawia sie tu raz na jakis czas..rzadko..moze byc, ze na wiosne sie 'obudzi' i luknie na forum :D przykro mi :D
Lunok szkoda mi cie..mam pomysl.. ten forowicz http://www.wloski.ang.pl/user.php?id=1550544 jest z Turynu/teraz wyklada we Wroclawiu, to powazny gosc!..facet uczciwy i pomocny..moze on Marcys84 ma znajomych ktorzy nie odmowia pomocy Tobie?...sprobuj..pisz do niego na maila, raz dwa!
Dziękuje Ci serdecznie :D Powodzenia :D
Witam wszystkich z Turynu i okolic. Mieszkam tu od 4 miesiecy i jeszcze nie udalo mi sie spotkac zadnych rodakow, a rzeczywiscie milo byloby czasem zamienic z kims kilka slow w ojczystym jezyku....
Witam! przyleciałem własnie do miasteczka nie daleko toino i zostane tu około 3 miesiecy także jestem bardzo otwarty na zawarcie nowych znajomosci jak cos piszcie na [gg] . pozdrawiam
Piszę do osób już mieszkających w Turynie od dłuższego czasu. Czy wiecie gdzie mieści się największy targ? I gdzie znajdują się jakieś fajne galerie handlowe? Czy są gdzieś tanie dyskonty spożywcze i jakie? I gdzie można spędzić fajny wieczór, chodzi mi głównie o restauracje czy bary? Co oprócz zwiedzania można robić w tym mieście? Z góry dziękuję za odpowiedzi ;-D
ciao,
Najwiekszy targ to PORTA PALAZZO, ale jest w dosc nieciekawej dzielnicy i mozna wielu dziwnych typow spotkac:)
Centra handlowe wlosi maja nie na takim poziomie jak nasze polskie:) duzo mniejsze sa, najwieksze w okolicy to LE GRU w grugliasco, ale w weekendy jest tak oblegane ze szok, lepiej w tygodniu jechac:)
Dyskonty hmm.. szczerze nie znam...
no ale w sumie poco po dyskontach chdzic jak jest pelno innych sklepow
Carrefour, ipercoop, auchan itp.a ceny nie sa wysokie...
Z dyskontow to wiem ze lidl jest:)
co do barow i restauracji jest strasznie duzo,
na wieczorne wyjscia mozna sie bybrac do dzielnicy quadrilatero romano w samym centum, tam jest mnostwo knajp i restauracji.
co innego robic? hmm zalezy co lubisz:)
Ja mam co tygodniowy rytual jedzenia przepysznego loda w FATTORIA DEL GELATO w pianezzy, naprawde warto sie wybrac, sa zwierzatka itp, a lody najlepsze jakie w zyciu jadlam:)
Wszystkie info i adresy znajdziesz w necie wpisujac nazwy ktore ci podalam,
p.s w jakiej dzielnicy mieszkasz?

pozdrawiam

Marta
Dzięki za podpowiedź. Jeśli chodzi o mnie to jeszcze tam nie mieszkam. Dopiero się wybieram, narazie trwają negocjacje co do warunków. Obecnie jeszcze jestem w kraju. Tak myślę że w ciągu 2 tygodni powinnam tam się zjawić ;-D
A pytam ponieważ robię ogólny rekonesans. Jeżeli chciałabyś porozmawiać zapraszam na moje [gg] . Pozdrawiam
ludzie co wy piszecie...Turyn jest ohydnym wloskim miastem...chyba jednym z najbrzydszych wloskich miast...no comments
Oj niezgadzam sie!
O wiele wiele brzydszy jest mediolan!
Turyn to nie rzym, nie ma porownania,
ale jest to miasto barokowe wiele zabytkow i przedewszystkim jak na wloskie miasto jest duzo zieleni.
Temat przeniesiony do archwium.
1-30 z 42
poprzednia |