Witam Wszystkich bardzo serdecznie! Mam 25 lat i 2,5-letnie z bardzo bogatym Włochem.
Odkąd dowiedziałam się, że jestem w ciąży, ojciec dziecka próbował namówić mnie na aborcję. Oczywiście się nie zgodziłam! ( To moje pierwsze i jedyne dziecko ).
Kiedy dziecko się urodziło, byłam zmuszona wpisać w rubryce ojciec nieznany, ponieważ on nie przejawiał chęci do uznania tego dziecka. Przez okres ok. 2 lat ojciec dziecka, bardzo bogaty człowiek, wysyłał po 200 euro na miesiąc. Od czerwca 2008 r nie dostałam ani centa, ponieważ ojciec dziecka oświadczył, iż dosyć pomógł i że więcej wysyłać na dziecko nie będzie. I tu proszę Was o pomoc!
Chcę we Włoszech założyć sprawę o ustalenie ojcostwa + alimenty oraz o ograniczenie lub pozbawienie praw rodzicielskich. Nie wiem od czego zacząć. Nie pracuję i nie stać mnie na adwokata. Co mam zrobić, gdzie się udać ?
PS: Obecnie przebywam u przyjaciółki na Ligurii - okolice Genovy.
Z góry dziękuję za pomoc. Pozdrawiam M. [email]