nie właśnie
ke sfiga
ciągle to słyszałam
nie umiem rozszyfrować co to znaczy
genio/eugenio
08 paź 2006
to mniej więcej "co za pech"
[konto usunięte]
08 paź 2006
w dialekcie tez??
to nie rozumiem ...
teraz
cały czas to mówili w odniesieni do takiej dziewczyny
genio/eugenio
08 paź 2006
to w takim razie rzeczywiście "che figa"....ale laska, ale dupcia...i temuż podobne :))
[konto usunięte]
08 paź 2006
a co znaczy:
piu vekkio ma sempre a guaj
azzurro
08 paź 2006
che figata = w/g mnie: świetna ,extra,super
che fica= może być: ale laska,ależ laska
[to jest moja opcja]
[konto usunięte]
08 paź 2006
Jak w odniesieniu do dziewczyny to na pewno to bylo che FIGA/FICA - ale laska
genio/eugenio
08 paź 2006
piu vekkio ma sempre a guaj
hm..starając się rozszyfrować..starszy, ale zawsze w kłopotach ? nie jest napisane poprawnie, więc nie wiem, co poeta miał na myśli
genio/eugenio
08 paź 2006
no, w końcu ktoś lepszy ode mnie. Ilecka tylko nie uciekaj, bo tu w krzyżowym ogniu pytań jestem....cześć, tak w ogóle :)
[konto usunięte]
08 paź 2006
no poeta jest wlochem dokładnie z poludnia i czasmi tez mam problem z rozszyfrowaniem niestety
genio/eugenio
08 paź 2006
oczywiście żartowałem z tym "w końcu" :)))
agatkaf
08 paź 2006
mowi sie tez "che guai" tak jak "che figa" - a przynajmniej w neapolu i okolicach
wiec pewnie chodzi o to ze "starszy, ale wciaz niezly towar";-)
[konto usunięte]
08 paź 2006
Swietnie sobie dajesz rade... mieszkasz we włoszech?? kurde moze ja tez kiedys poznam ten jezyk tak jak Ty:) Pozdrawiam i miłego tłumaczenia zyczę
a czy ktos mogł by jeszcze pomóc mi z tym xk mi fai tutto questo io sai ke ti adoro zkè mi tanti male ! spero ke le cosa tra di noi si
genio/eugenio
08 paź 2006
dziękuję...mieszczam w Żywcu
genio/eugenio
08 paź 2006
mieszkam.....kurde, na dwa fronty piszę :)
[konto usunięte]
08 paź 2006
czy ktos mogl by mi polecic jakas dobra ksiake do nauki jezyka włoskiego samemu w domu???
agatkaf
08 paź 2006
dlaczego robisz mi to wszystko, wiesz, ze cie uwielbiam, dlaczego...???ranisz mnie???traktujesz mnie zle??? - czegos brakuje w tej czesci...
mam nadzieje, ze sprawy miedzy nami sie.....
[konto usunięte]
08 paź 2006
Dobrze ze tylko piszesz na dwa fronty haha. myslałam ze we włoszech siedzisz po tej znajomosci jezyka... a wiec gdzie sie tak podszkoliłes( o ile mozna wiedziec)?
[konto usunięte]
08 paź 2006
dzieki bardzo... za to tłumaczenie
agatkaf
08 paź 2006
mam nadzieje, ze pasuje do kontekstu, bo czego tam brakuje...pzdr:)
to skad on jest? napoletano czy nie?
[konto usunięte]
08 paź 2006
a ty jestes agatkaf z neapolu??
genio/eugenio
08 paź 2006
podszkoliłem się we Włoszech, a teraz we włoskiej firmie i na tym forum (poważnie mówiąc, dało mi dużo)
[konto usunięte]
08 paź 2006
oczywiście że napolitano :D
[konto usunięte]
08 paź 2006
Na tym forum jestem od dwóch dni ale chyba masz racje takie przebywanie tu moze pomóc. Widzę ze są pomocni ludzie na tym swiecie:) i dzieki nim mozna podszkolic język.... do usłyszenia( pewnie jeszcze nie raz bedę potrzebowała pomocy:))
agatkaf
08 paź 2006
hahaha..fajnie...tylko tam slyszalam che guai zamiast che bellezza/figa etc (co nie znaczy ze taka ze mnie pieknasc..poludniowcy lubia sobie tak pokrzykiwac hehe)
ja jestem w polsce, ale moja przyjaciolka mieszka pod neapolem..bedac we wloszech obowiazkowo ja odwiedzam:)
fajnie miec tam kogos na stale Xd
ja mam znajomych ale niestety jak to bywa z poludniowcami heheheh XD
też kazde wakacje spędzam koło neapolu może kiedyś się gdzies tam spotkamy ;D