Czesc wszystkim!
Po dosc ostrej wymianie zdan z mama postanowilam sie w koncu z kims podzielic moja sprawa. Od jakiegos czasu czytam wasze wpisy, teraz stwierdzilam, ze kolej na mnie. Planuje od niedawna slub z mym italiano i mialo byc w Pl, ale jak dopiero co zaczelam cos planowac, moja mama, ktora ma calkiem odmienny gust od mojego, stwierdzila, ze jesli to zrobimy po mojemu, to ona wyjedzie do sanatorium i nie pojawi sie na slubie! Dobre, co? Najlepsze jest to, ze powodem niezadowolenia bylo to to, ze gosci chcemy umiescic pod miastem, w hotelu z pieknym parkiem, a nie w smierdzacym miescie! Bo goscie na pewna beda woleli zwiedzac miasto (w niedziele), a nie spedzic dnia w parku, lub wybrac sie tylko na wycieczke do miasta, ktora bysmy im zorganizowali.
W zwiazku z tym, chyba wole zaplacic za wszystko 3 razy drozej i plawnowac to tylko z lubym, niz zrec sie z mama o byle drobiazg.
A wy, gdzie urzadzalyscie slub i wesele. Jesli w Pl, to jak bawili sie wlosi nie znajacy polskiego, ani angielskiego, jesli to byl slub w stylu polskim? A moze robilyscie w Pl na siedzaco, tak jak Wlosi?
Piszcie! A jesli juz byl taki watek, to co tam, co jakis czas na pewno wchodza nowe forumkowiczki i cos niech dopisuja, albo "stare" niech wspominaja jeszcze raz, te niezwykle momenty.
Pozdrawiam serdecznie!
A.