Obywatelstwo

no a tutaj we Wloszech to normalnie raj na ziemi. mi juz sie niedobrze robi jak ogladam informacje. codziennie jakies podwyzki a te paly z polityki non stop kradna. ale w siedzeniu cicho jak mysz pod miotla, to wlosi sa mistrzami. to musze przyznac

Ewelina podejrzewam ze nigdzie teraz nie jest latwo. Moj szef, ktory zaczal miesiac przedemna mowil mi ze w porzedniej firmie duzo jego znajomych ozenilo sie z Polkami i mieszkaja w Polsce. Firma ich wyslala i tam zyja i sobie radza. Mysle ze Polska ma duzo do zaoferowania. Zalezy gdzie sie mieszka. Zalezy jak kto jest zorganizowany itp itd. Co robi Twoj facet? W moim regionie szukaja duzo ludzi ktorzy mowia po wlosku bo jest kilka wloskich firm w okolicy takze rodowidy Wloch moze by i znalazl prace. To tylko przyklad i byc moze jakas altenatywna do zycia w .it

Nie zniosa wiz do USA ..za duzo nas wyjechalo zPL i nie powrocilo..na to rzad USA zwrocil uwage..oni owszem chca by ludzie przyjezdzali wydawali swoje pieniadze turystycznie..ale rowniez rzad Usa chce by wracali do swoich domow
Ostatni gasi światło

Według raportu PricewaterhouseCoopers, aż 40 proc. młodych Polaków, czyli 6 mln osób, chciałoby zamieszkać za granicą i podjąć tam pracę. Od czasu wstąpienia Polski do Unii Europejskiej z Polski wyjechało według różnych szacunków ponad 2 miliony ludzi. Kraj, który puszcza krew w tym tempie, nie jest partnerem do poważnych rozmów, a już na pewno nie o ruchu bezwizowym...
http://wiadomosci.onet.pl/kiosk/obama-czy-romney-zniesienia-wiz-do-usa-nie-bedzie,1,5288278,kiosk-wiadomosc.html
Osiem lat po wstąpieniu do Unii Europejskiej, zamiast stać się par excellance Europejczykami, staliśmy się największymi migrantami Europy. Rozpierzchliśmy się po pozbawionym granic kontynencie, szukając lepszej pracy, lepszych szkół, lepszych dróg, lepszego życia. Na puste miejsca pracy wskoczyli przybysze ze świata, wpuszczani przez naszą wschodnią granicę do "zielonej wyspy Europy" na niespotykaną dotąd skalę.

Sette prawda jest taka ze USA nie ma dzisiaj nic do zaoferowania Polakom. Za zaslona typu ze za duzo nas wyjechalo i nie wrocilo stoi jedna prosta przyczyna dlaczego nie znosza nam wiz. To jest kasa. Wiza koszuje kolo 500zl, nawet nie wiza tylko ubieganie sie. To kura znoszaca zlote jaja. Jak ja stawalam po wizy 2[tel]w pl i 2009 w irl wiekszosc Polakow wyjezdzala na wakacje albo w odwiedziny. Pracujacych bylo nie wielu, takich jak ja, wyjazd na 6 miesiecy. Poprostu robia na nas dobra kase i tyle. Przeciez byla propozycja zeby oddawac tym co wizy nie dostali kase. Wysmiali nas. Oczywiscie umowienie sie na wizyte w ambasadzie to kolejny koszt. Minuta chyba 5 czy 7 zl a rozmawiaja z Toba z 10 min. Naciagaja jak moga...raz jak dzwonilam to cos przerwalo po 3 min. Jak zadzwonilam znowu to mu facet powiedzial ze pierwsza rozmowa sie nie liczy i trzeba zaczac od nowa:D

tutaj moj maz pracuje w takiej firmie zajmujacej sie sprzetami regulujacymi temp wody w akwariach, basenach itp. w Polsce to raczej watpie, zeby cos wyszlo. teraz to nawet mi sie nie sni zeby tam wracac. w moim regionie ( Zamosc) pracy jest malo i malo placa- nawet ponizej 1000zl

Ewelina to nie pozostaje CI nic innego jak sie przebranzowic i zrobic jakis kurs czy cos. Nie bardzo wiem gdzie teraz jest praca w it. w sensie w jakiej branzy. Napewno inzynierowie nie sa bezrobotni wiec moze jakies studia czy cos?

i pomyslec ..ze Polacy nie wiedza ze posiadanie akwarium z rybkami..to wg feng shui/chinskich wierzen/genialny sposob na przyciagniecie pieniedzy do domu...dlatego bieda jest w Pl..bo malo ludzi ma akwaria!:D
Dowiedz się, jak za pomocą akwarium przyciągnąć bogactwo do swojego życia. http://kobiece-pasje.wieszjak.pl/feng-shui/202623,Jak-przyciagnac-bogactwo-do-swojego-zycia.html

:D

Akwarium ...podoba mi sie pomysl :-)

A pomysl z loteria wizowa, ktory Ci podsunelam, bo z pewnoscia o tym nie wiedzialas, tez Ci sie podoba?
No, to przynajmniej nie zapomnij mi podziekowac, jakby co... Tak bys musiala czekac, az zniosa te wizy.
Tylko taka prosba, mam nadzieje, ze przynajmniej nigdy nie bedzie takiej sytuacji, ze sie na Ciebie natkne w Filadelfii.

A kto Ci powiedzial, ze nie bede czekac? ...Twoja autorska interpretacja moich slow?

ps. Twojego pomyslu z loteria wizowa nawet nie przeczytalam i owszem slyszalam o tym od dawna.

FYI ...ja na swieta w tym roku chcialam poleciec do NYC.

Nie, Twoje slowa z poprzedniej strony... i jezeli juz to 'kto Ci powiedzial, ze nie bede czekac? Kolejny blad z tej serii.
"A do NYC wybiore sie jak zniosa wizy i tyle z tego bedzie;-) "
Pasuje, bo to jest uwlaczajace dla moich interpretacji.

I win!

Zaskakujace jest, ze Ty myslisz, ze wiesz lepiej, co ja mam na mysli ...i jeszcze poprawiajac moje wypowiedzi, ...w ktorych napisalam dokladnie, to co chcialam napisac ...mowisz, ze wygralas?

Dziewczyno ...Ty jestes normalna? ..ach nie Ty jestes nadczlowiekiem ...czasem zapominam...

A wiec, chcialam napisac dokladnie, to co napisalam: A kto Ci powiedzial, ze nie bede czekac?

Bo wlasnie zamierzam czekac. Jestem dumna i jezeli ma mnie konsul traktowac jak 'gowno' (takie wlasnie chyba slowo ktos tu uzyl, jezeli sie nie myle Mirable) ...to ja dziekuje bardzo i pojade gdzie indziej. Swiat jest wielki i nie bede sie slinic, zeby jechac tam, gdzie mnie nie zapraszaja. ...i wlasnie sobie poczekam az zniosa wizy. ...zreszta mysl ta towarzyszy mi od kilku lat. ...czasami, czasami przemknie mi mysl, zeby sie zlamac ...ale poki co sie nie lamie i nawet jak polece do Ameryki Poludnowej tez sobie poszukam polaczen nie przez USA (bardziej do polaczen z Am pld chcialabym miec wize niz jezeli chodzi o samo USA) ...wiec Twoje 'I win' ...boh ...nie wiem gdzie je widzisz, ale ciesze sie, ze Tobie przynioslo radosc.

No bo zawsze to lepiej sobie poczekac do usranej smierci na zniesienie wiz, niz probowac szczescia w loterii, prawda?
Bez przesady, zeby zostac potraktowanym jak gowno, to juz chyba trzeba wygladac jak gowno... co najwyzej nie zechca Cie sluchac, wbija odmowe i nawet sie rozplakac mozesz, a i tak to nic nie pomoze.

Nie, nie probowalam szczescia w loterii ...bo nie od USA oczekuje , ze mi szczescie przyniesie. Zreszta ja juz wize mialam, w USA bylam ...a swiat jest duzy i na pewno uda mi sie jakos zyc i bez wizy. ...nawet jezeli bede czekac do usranej smierci, nie bede plakac w poduszke.

Nie znam mirable ...i nie wiem, czy wyglada jak gowno, jednak szczerze w to watpie.
Mam tracic dzien zycia, na to, ze ktos nie bedzie mnie chcial sluchac? ...ja sie na to nie pisze i tyle. Zycze wygranej w loterii.

Oj, nie insynuuj, ze nazywam mirable gownem... Nie wiem, co jej tam robili na miejscu, ze tak mowi, bo przeciez dostanie wizy to pryszcz i nie zna nikogo, komu by odmowili.

Gdzie mozna kupic dobre czopki na hemoroidy??

ahaha..no tak to twoj post!..masz prawo...:D..masz prawo jako zalozyciel postu zglosic do usuniecia kazdy jeden wpis jaki uwazasz ze ci zasmieca twoj post ..bo nie jest na tmat postu!..masz prawo!ahahah..korzystaj!

Wyobrazacie sobie ciotke "dobra rada", specjalistke od zasypywania postami nie na temat?!
Zaloze sie, sam jej wyglad musi wywolywac smiech, hahaha.
Az dziw, ze nie rozwinela tematu o czopkach... no ale poczekajmy... a nuz, w koncu chlopak ma kolejny problem.

A co myslicie o tym sposobie.....

Przemywanie chorych miejsc wackiem albo chusteczką higieniczną nasączoną wyciągiem z rumianku, nagietka, aloesu, skrzypu czy kory dębu (mają działanie przeciwzapalne, przeciwbakteryjne i przyśpieszają gojenie) złagodzi podrażnienia błony śluzowej, świąd i pieczenie.

Kostropaty: moglbys byc nieco bardzeij powazny. Pekam tu ze smiechu jak CIebie czytam :)

Masz racje ,troche przegialem ....zle wkleilem .
Wiec raz jeszcze
Przemywanie chorych miejsc wacikiem nie wackiem,sorrki dla tych wszystjich ktorzy probowali,panow szczegolnie://

Alez nie ma za co przepraszac, wlasnie stales sie tworca nowego idiomu... dobre, dobre. :)
"kochanie, chodz przemyjemy chore miejsca wackiem"

Forum kopalnia wiedzy.........,czy mezczyzna do przemywania chorych miejsc powinien uzywac swojego wacka czy tez poprosic o pomoc kolege.Bo mozna by rzec ,ze ta terapia niesie pewien dyskomfort ?

Hej, Kostro, widze, ze nie tak latwo tu o rzetelna porade.
Jak nie bedziesz mogl sie doczekac odpowiedzi, a czas bedzie Cie naglil, to wal smialo do tej osoby... ;)

http://www.wloski.ang.pl/forum/pomoc-jezykowa/226973

Kostro ????......chyba Krosto ;))

ale ze co?