sono principiante, aiutatemi!

Temat przeniesiony do archwium.
1-30 z 129
poprzednia |
Heya, principianti, proponuje zaczac nowy watek, bo tam juz trudno cos znalezc, co Wy na to?

Pytanie bylo o grupy rzeczownikow, ktore sa wszystkie (lub prawie) jednego rodzaju.
Dociekliwa powiedziala: wyspy, ja mysle, ze do wysp wrocimy.
A co powiecie na:

-una macchina, un'automobile = una Fiat, una Volvo, una Marcedes, una Daewoo, una Polonez itp? Czy ktos zna jakis wyjatek, bo ja nie?

- il fiume = il Tevere, l'Adige, il Po (pytalam Wlochow czy bedzie tez il Vistula, ale otrzymalam w zamian pytanie: a co to takiego?...)

- la citta (bez rodzajnika, ale: Roma e' bella, Parigi e bella, Varsavia e pure bella

- la frutta - una mela, un'albicocca, una pesca, una prugna, un'arancia, una banana (ale un limone, un fico, nie wiem, wyjatki, czy moze nie owoc???)

- l'albero da frutta - un melo, un albicocco, un pesco, un prugno, un arancio, un banano, un limone, un fico

kto da wiecej?...
Natomiast wyspy:

Daniela Zawadzka mowi: nazwy państw, rzek, gór, regionów, części świata, DUŻYCH WYSP wystepuja z rodzajnikiem, a (dalej) nazwy wysp sa zawsze rodzaju zenskiego, wyjatek stanowi il Madagaskar.

Na moje ucho, wloskie wyspy La Sicilia i La Sardenia tym sie glownie roznia od Capri, ze stanowia regioni, a regioni piszemy z rodzajnikiem.

co do Cypru, moj slownik mowi, ze jest rodzaju zenskiego, przyklad w necie:
E, dopo l'esito negativo del 24 aprile, nella Ue entra solo la Cipro greca, mentre rimane fuori quella turca.

ale znalazlam tez:
I Sig.ri che scrivono sul Cipro devono sapere pure la storia del Cipro... Inghilterra-Grecia-Turchia chi sono che decidono per il Cipro? senza sapere questa risposta e' facile dire " La Turchia ha occupato il Cipro" Se la Turchia ha diritto di difendere i suoi conpatrioti ciprioti-turchi

Kto by to umial wyjasnic, dlaczego, czy to blad? Moze Il Cipro znaczy panstwo, a la Cipro - wyspa?
i jeszcze chcialabym dodac, jesli chodzi o miasta, ze tak Il Cairo, jak i kilka innych miast, ktore co prawda sa rodzaju zenskiego, czyli tak jak trzeba, to jednak stoja z rodzajnikiem, to chodzi o to, ze sa to slowa ZAWIERAJACE RODZAJNIK W NAZWIE!!! Piszemy duza litera nie tylko rzeczownik, ale i rodzajnik!
Il Cairo (mysle, ze dlatego, ze oryginalnie jest El Cairo)
La Mecca
L'Aia (Haga)
La Spezia
L'Aquila
l'Avana (Hawana) - za Daniela Zawadzka
No, i teraz indovinello, ale solo ai principianti:

Przed nazwami miast i imionami ludzi nie stawiamy rodzajnika. Wlosi co prawda w niektorych rejonach stawiaja go przed imionami, ale jest to regionalizm i nieprawidlowosc z punktu widzenia italiano standard.

Domanda:
kiedy PRAWIDLOWO stawia sie rodzajnik przed imionami ludzi i nazwami miast? Kiedy go NALEZY postawic?
Sla, byc moze wlasnie tak jest , ze rodzaj meski to Cypr jako kraj a ten zenski jako wyspa...ale zamiesznie....moze lepiej dla pewnosci mowiac o wyspie powiedziec - L'isola di Cipro- i tak uniknac ewentualnego bledu...
Moj slownik jak pisalam wyzej podawal rodzj meski ale nie pisze czy Cypr traktuje tu jako panstwo czy wyspe...dobrze , ze w naszym jezyku sprawa jest prosta .

Milej niedzieli wszystkim "dociekliwym" :)
Ja znalazłam cos takiego - nie wiem czy o to Ci chodziło:

- przed imionami, jeśli osoba jest bliżej "określona" - Il caro Silvio mi ha scritto una lettera.

-przed miastami - analogicznie - "la grande Parigi"

A przy okazji natrafiłam na wyjaśnienie, kiedy stawia się rodzajnik przed nazwami miesięcy - i to będzie moja zagadka. Sla, nie gniewasz się, że wchodze na Twoją działkę "układacza zagadek"?
moze wyjasnienie typu: osoba blizej okreslona, non mi va, bo przyniesie sporo zametu.

Mysle, ze raczej nalezaloby to powiedziec, jesli nazwie miasta lub imieniu towarzyszy jakies dokladniejsze omowienie, stoi z dopelnieniem czy przydawka, wtedy stawiamy rodzajnik.

Ja sie o tym dowiedzialam, kiedy sie wzielam za poprawianie Wlochow, kiedy mowili np. la Maria, i oczywiscie, przepraszali, mowiac, ty tak nie mow, to nasz blad. Ale kiedys sie nacielam, bo sie okazalo ze bylo dobrze!
La mia Maria to juz jest w porzadku!
La Roma eterna, La bella Roma
dlatego tez Il caro Silvio, La grande Parigi.

Ale jesli chodzi o osobe blizej okreslona, to mowiac np. o mojej corce do kogos kto ja zna i wie ze o niej mowimy, powiem Ala, to przeciez jest to wtedy osoba bardzo blisko okreslona. Dopiero kiedy powiem La mia Ala to wtedy to dziala. Lub, la bella Ala...

Nie, nie pogniewam sie, nie ja jedna mam stawiac pytania a rowniez wyjasniac! To ma dzialac dla nas wszystkich! Jestem ciekawa odpowiedzi!

Przy okazji chce przypomniec tym, co sledza ten watek, w poprzedniej wersji (bo ten jest nowy) zostalo powiedziane cos co moze was zainteresowac, niech to nie "zaginie", zajrzyjcie tam tez!
napisze po wlosku bo mi jest latwiej...scriviamo tutti gli articoli determinativi(il,lo,la...) solo quando parliamo di qualcosa o qualcuno specificando le sue qualità,quando una cose ci è già nota,Es:Roma è una bella città,la giacca di Giacomo è nuova.(specifichiamo le qualità).Scriviamo gl iarticoli indeterminativi (un',una...) quando si apre un discorso e introduciamo per la prima volta una cosa o un a persona mai prima d'ora nominata,Es:nel bosco vi era uno scoiattolo,oggi ho comprato una macchina nuova..
a bym zapomniala,ta regula to jest na wszystko ....
to ja sie pytam: co ma to wyjasnienie
scriviamo tutti gli articoli >determinativi(il,lo,la...) solo quando parliamo di qualcosa o qualcuno > specificando le sue qualità,quando una cose ci è
>già nota,

do tego przykladu???

Es:Roma è una bella città

Tego typu objasnienie jest powodem najwiekszej ilosci watpliwosci w uzyciu rodzajnikow. Mowimy o Rzymie, prawda? Wiemy doskonale o czym mowimy. Ale uzywamy rodzajnika nieokreslonego...
Ja to potrafie wytlumaczyc, ale zupelnie inaczej, a ty? ;)
Nic już nie wiem...buuu :( Namieszało mi się w głowie...
A ja właśnie miałam napisać, żeby zmienić temat, bo niektórzy mogą się zniechęcić taką ilością szczegółów i wyjątków.
(Tylko jeszcze napiszę, że miesiące są poprzedzone rodz. okr. jeśli towarzyszy im określenie:prossimo, ultimo, scorso).

Cambiamo l'argomento:

Czy możecie podać porównania używane we włoskim - typu: biały jak śnieg, pracowity jak pszczółka. Niektóre pewnie są takie jak w polskim, ale wiele będzie chyba całkiem innych.
Czego nie wiesz? Mow, pytaj!
No właśnie chodzi mi o to, żebyście podały takie włoskie wyrażenia. Mówi sie "bianca come la neve", ale czy kogoś upartego też porównujemy do osła, a jesli coś miękkie - to miękkie jak co? Cichutka -jak myszka?

To są ustalone (mnie więcej) związki i moga być rózne w różnych jezykach, prawda?
ja pytalam dziewczyne, ktora westchnela, ze teraz to juz nic nie rozumie.

Co do porownan, to lepiej, gdyby je podaly te osoby, ktore mieszkaja w srodowisku mowiacym po wlosku, bo trudno jest znalezc porownania w slowniku czy podreczniku, wiec ja sie wole nie wymadrzac :))

A co do zmiany tematyki, to wiesz, mnie sie zdaje, ze nie jest to takie nudne, ale... moze sie myle...
Pada, pozamykalam konie i teraz moge zmienic temat na FORUM. Tak dla odetchniecia od gramatyki. Co moze oznaczac:
1. Fare l'indiano
2. Parlare arabo
3. Fare i portoghesi
A u nas swieci xciagle sloneczko...i jest cieplutko, wlasnie wrocilam znad jeziora... Widze, ze duzo nowej wiedzy do przyswojenia. To_ja ...ja chyba zetknelam sie tylko z jednym -parlare arabo- to tak jak u nas mowic po chinsku, czyli w jezyku niezrozumialym, ale nie jestem pewna.
wiesz jak piszesz :Roma è una bella città,Roma nic nie ma przed soba bo o niej mowisz generalnie,a jak bys napisala:La Roma è una delle più belle città d'Italia, to w tym przypadku wyszczegolniasz i w tym przypadku piszesz La prze miastem ...
...ja doslownie spotkalam taki zwrot...mica parlo arabo...w sensie, ze nie wiem czemu mnie nie rozumiesz...
Sla chyba to wyjasniala...ale lepszy od twojego moze bedzie przyklad ...jesli jest dodany wyraz opisujacy np jakis przymiotnik wtedy pojawia sie La...np La bella Roma, La vecchia Roma...i tp...
Zgadza sie, bardzo dobrze. Mysle, ze sie zagalopowalam z tymi dwoma pozostalymi. One u nas nie maja odpowiednika. Przepraszam. Ale jako, ze mam charakter niezbyt mily wyjasnienie dam po wlosku.
1. Quando gli ho chiesto se poteva ridarmi i soldi che gli avevo prestato, Gianni ha fatto l'indiano. ( fare finta di niente, mostrare indifferenza)
2. Il biglietto pe r il concerto costava più di 60 Euro, ma noi abbiamo fatto i porteghesi. (entrare senza pagare)
Na pocieszenie podam cos latwiejszego:
- fumare come un turco
- andarsene all'inglese
- canadese (" devo andare in vacanza: mi presti la tua canadese?") dodam, ze nie chodzi o nasza "kanadyjke).
fumare come un turco- to palic jak smok,
a -andarsene all'inglese- to wyjsc po angielsku...czyli tak samo jak u nas ...ale z ta canadese...to nie wiem...
Dociekliwa, mam dla Ciebie bardzo ciekawa pozycje:
Anna Mazanek, Janina Wojtowiczowa "Idiomy polsko - wloskie", wydawnictwo PWN
I pare przykladow:
- dolce metà - lepsza polowa ( i chodzi o zone)
- stare a cuore ( a qu) -lezec (komus) na sercu
- versare lacrime - lac lzy
Kazdy z tych idiomow jest poparty uzyciem w zdaniu ( po polsku i wlosku). Polecam
Tez nie wiedzialam. Teraz juz wiem: tenda da campeggio.
Dziękuję za świetne wyrażenia, osoby mające na co dzień styczność z włoskim są tu rzeczywiście prawdziwymi ekspertami!

To_ja, widziałam tą książkę dosłownie wczoraj, gdy byłam w EMPIKu, skoro ją polecasz, kupię z całym spokojem!Czy odpowiednikiem tego "indianina" nie będzie polskie "udawać greka"?

Sla, ja wcale nie napisałam, że rodzajniki są nudne! Tylko tak sobie wyobraziłam, że ktos kompletnie zielony zagląda do tego wpisu no i myśli sobie - o rety, ale ten włoski skomplikowany!
I chyba trzeba do nich (tzn rodzajników) wracać - widziałam gdzieś ostatnio zestawienie jakie błędy popełniaja uczniowie różnych narodowości uczących się włoskiego - no i prawie wszyscy mają największe problemy z rodzajnikami i przyimkami.

Olka_k - napisałaś
>wiesz jak piszesz :Roma è una bella città,Roma nic nie ma przed soba bo >o niej mowisz generalnie,a jak bys napisala:La Roma è una delle più belle >città d'Italia, to w tym przypadku wyszczegolniasz...

według mnie chodziło o coś innego - czemu mówisz "una bella città" a nie "la bella città". W tym zdaniu my klasyfikujemy, zaliczamy Rzym do pewnej grupy - i wtedy używamy rodz. nieokreślonego. Gdybyśmy coś mówili dalej, wtedy byłby już określony : "Roma è una bella città, è la città piena di..."

A w tym drugim zdaniu ja bym nie stawiała "La" przed Roma...

.... ale niech to ktos kompetentny potwierdzi...
Heya,
ja teraz niestety nie mam mozliwosci zglebienia problemow, chce tylko powiedziec, ze zdanie La Roma e' una delle piu belle citta d'Italia jest nieprawidlowe, nie powinien w nim stac rodzajnik! La Roma antica, la Roma bellissima tak, a to nie!
Sla dzieki za potwierdzenie bo tez mi nie pasowalo ( a nie bedac pewna zaczelam popadac w czarna rozpacz). Teraz tez popadam ale juz nie w taka czarna.
Dociekliwa, ja nie polecam Ci tej ksiazki jako cos niespotykanego. Widzialam tylko, ze interesuja Cie idiomy, wiec Ci zwrocilam na nia uwag. A jaka jest sama mozesz ocenic.
Mnie sie tez wydawalo , ze nie jest potrzebny ten rodzajnik, dlatego dorzycilam inne przyklady...ale my samoucy jak nie znamy konkretnego potwierdzenia to nie mamy nigdy pewnosci....ale nie warto popadac w czarna rozpacz :) Moze jeszcze sie czegos nauczymy...Fajnie, ze jest ktos kto nas wspomaga.
zgadzam się z wami!!!!i podziwiam SLA'Ę, żewkłada tyle serca w tłumaczenie ludziom gramy!!!!brava!!!tak trzymć!!!!
Temat przeniesiony do archwium.
1-30 z 129
poprzednia |

« 

Pomoc językowa