Życie w kraju czy emigracja?

Temat przeniesiony do archwium.
Dym w dziurce od klucza, a drzwi bez klamek
Pękają tynki wzdłuż spoconej ściany
Wsuwam swój język w rozpalony zamek
Śmieje się za mną ktoś jak obłąkany

Lecz większość śpi nadal przez sen się uśmiecha
A kto się zbudzi nie wierzy w przebudzenie
Krzyk w wytłumionych salach nie zna echa
Na rusztach łóżek milczy przerażenie

Ci przywiązani dymem materacy
Przepowiadają życia swego słowa
Nam pod nogami żarzą się posadzki
Deszcz iskier czerwonych osiada na głowach

Dym coraz większy obcy ktoś się wdziera
A my wciśnięci w najdalszy sali kąt
- Tędy! - wrzeszczy - Niech was jasna cholera!
A my nie chcemy uciekać stąd!

A my nie chcemy uciekać stąd!
Krzyczymy w szale wściekłości i pokory
Stanął w ogniu nasz wielki dom!
Dom dla psychicznie i nerwowo chorych!
Jacek Kaczmarski
1980
Polscy emigranci to "stracone pokolenie" http://www.sfora.pl/Polscy-emigranci-to-stracone-pokolenie-a4417
rok minal i trafia sie podobny artykul ,lubie sie podzielic :http://polonia.wp.pl/title,Emigranci-stracone-pokolenie-Polakow,wid,12059768,wiadomosc.html

« 

Pomoc językowa - tłumaczenia