Trekking

Czy ktoś tutaj lubi piesze wędrówki po górach ,lub zna szlaki w regionie Lombardia ?

Ja praktycznie co tydzien jezdze w gory lub gorki ;-) ...ale Lazio, Marche, Abruzzo... daleko mi do Lombardii...

Ale gor blisko Lombardii zazdroszcze!!!!

Poszukaj w google: escursionismo lombardia --> na pewno znajdziesz ciekawe propozycje!
np.:
http://www.caiescursionismolombardo.it/escursioni_.html
http://www.sentierando.it/

Milych gor!

Dzięki za linki ,ja na razie forsuję szlak nad jeziorem Como http://www.montagnavissuta.it/brunatebellagio.htm ładne widoki ,połoniny itp polecam jak ktoś by tam chciał się wybrać

Ja sie na pewno wybiore na polnoc w gory... ale chyba juz w przyszlym roku...
W zeszlym tygodniu wrocilam z Nepalu ..i spacerek w Himalajach sobie zrobilam:-) ...Polnoc Wloch troche blizej i latwiej :-)

Zapraszam do Lazio a na pewno bede miala jakas ciekawa 'gorska' propozycje:-)

W ten weekend mam nadzieje na maly 'treking' na wyspie Montecristo:-)

No to sobie ładny spacerek zrobiłaś , no i widoki piekne na pewno zazdroszczę ci .Ja w niedzielę ruszam w połoniny na następny szczyt dalej w to samo miejsce szlak ma ponad 30km powoli sobie go przejdę w sumie w niedzielę mam tylko czas na to

Cześć, ja też uwielbiam chodzić po górach i brakuje mi kogoś z kim mogłabym się wybrać na dzień lub dwa... Jestem w Turynie ale mysle ze fajnie by bylo wybrac sie na jednodniowy wypad wspolnie... A przypadkiem moze tez ktos na nartach jezdzi ?

No szkoda że w Turynie jesteś kawałek jest ,z chęcią wybrał bym sie gdzies na spacerek z tobą np monte palanzone http://www.naturamediterraneo.com/forum/topic.asp?TOPIC_ID=15840

Pit jak tam z gorami?? Moze cos na wiosne ???,albo wczesniej rowerek w gorach ??

Wygląda na to że pewnie na wiosnę się gdzieś wybiorę ,ostatnio byłem na Monte Mottarone nad jeziorem Maggiore jeszcze była w miare pogoda ,teraz w weekendy przeważnie pogoda dd leje i zimno rowerek mam ale musiałbym go trochę poprzerabiać tzn amory do wymiany i pare innych rzeczy mój rowerek nie jest typowo wyczynowy

Teraz wyprawa w gory to troche porazka. Pogoda nie rozpieszcza. A jesli chodzi o rower, to fakt musi byc w miare przyzwoity;).Moze zainwestujesz ;)??.
Fure mam, uchwyty na rower tez (aze dwa ), wiec jak jest chec i sprzet, mozemy posmigac co nieco.Uwierz, ze gory z siodelka sa zaje...

Widzę że tutaj za w miarę dobry sprzęt potrzeba dać min 500euro ale sklepu Giant,Trek nie widziałem tutaj ja kupiłem takie rebro http://www.foromtb.com/vbpgimage.php?do=full&p=24259&d=1346586767 na miejską jazdę się nadaje ale w ciężki teren nie bardz będę lukał czy by się opłacało go przerabiać a ty jaki masz sprzęt ?i w jakim regionie mieszkasz?

http://www.fotosik.pl/u/kostropaty/zdjecie/1/album/1335467, oto moj przyjaciel ;).Mieszkam 90 od Milano, 80 od Bolonii, 100 od Bresci;)). Ogolnie Emilia-Romania. Wszedzie blisko, zreszta jakie to ma znaczenie majac samochod i wyjazd na autostrade pod nosem. Wydaje mi sie, ze szkoda sie babrac w przerobki, co bedziesz zmienial rame i potem cala reszte ???. Albo poskladac nowy lub kupic uzywany lub poskladany juz sobie sprezentowac. Zerknij sobie tutaj, sa stronki sklepow i masa rowerow ;)http://mercatino.mtb-forum.it/utente-22239. Ogolnie Wlochy sa swietne do ujezdzania.

ja mam do Milano z 25 ,Bresci 120,do boloni 250 a te ceny samych ram to mnie powalają niektóre po 2 kwity to już chyba sobie motór kupię haha za 3tys mozna coś znalesc w sobotę jadę na targi Motocyklowe do Milano popatrzeć co będzie ciekawego

Jest jeszcze jedna bardzo wazna rzecz. Skoro uzywasz gor, powinienes sie ubezpieczyc. Najlepszym na to sposobem jest zostanie czlonkiem CAI (http://www.cai.it/ ). Za okolo 50 euro (nie pamietam ile dalem ) rocznie masz bezplatna pomoc w gorach i nie tylko wloskich. Znaczy nie placisz za smiglowiec i ratownikow. Koszty sa dosc spore, no chyba, ze teraz bedziesz tylko motocykla uzywal, wiec pisz do mirable, ona ma za soba poszukiwania ubezpieczycieli.