prosze o odpowiedz!!!!!!!!

Temat przeniesiony do archwium.
Witam wszystkich:) Mam pytanie odnosnie dojazdu do Wloch. 26.01 wyjezdzam do Italii do pracy i od pewnego czasu sie bardzo denerwuje dlatego ze pogoda w Polsce zaczyna pokazywac swoje grymasy i martwie sie ze nie bede mogla wyjechac z mojej miejscowosci:( Chcialabym sie dowiedziec czy drogi miedzynarodowe sa przejezdne i czy we Wloszech glownie w rejonie Reggio Emilia mozna sie normalnie poruszac pojazdem? Wiem ze to jest dosc glupie pytanie ale chcialabym byc pewna ze wszytsko pojdzie ok gdyz od tego wyjazdu zalezy wszystko!! Chcialabym dodac ze mieszkam na Dolnymslasku i bede jechac busem. Tak bardzo chcialabym sie przestac denerwowac ale nie potrafie. Moze ktos rozgoni moje czarne mysli? Prosze o jak najszybsza odpowiedz!
Hej, ja tez mam nadzieje, że pogoda bedzie w porządku bo też 26.01 jade do włoch z krakowa. Z własnego doświadczenia wiem że autostrady są zazwyczaj przejezdne, chociaż w tamtym roku przy dużych śnieżycach niektóre były zamknięte. Niestety nie moge powiedzieć nic poza tym, ale życze powodzenia:)
Nie masz się co martwić o drogi międzynarodowe bo busy jeżdżą autostradami i nie zdarzyło mi się żebym nie dojechała,a często podróżuję właśnie w styczniu.Nie martw się dojedziesz.Powodzenia w pracy.
Warto wiedzieć, że w tym tygodniu pogoda ma się znacznie pogorszyć. Ma spaść temperatura i śnieg. Ale nie sądzę, żeby było nieprzejezdnie. Spokojnie :)
Dziewczyny dziekuje za wsparcie. Nawet sobie nie wyobrazacie jak bardzo mi zalezy. Wiem ze pogoda ma sie pogorszyc i to mnie martwi no ale przeciez busy maja opny zimowe i pewnie odsniezarki po tak dlugiej przerwie rusza do pracy!! Pierwszy raz jade w Styczniu i dlatego tak panikuje. Codziennie ogladam pogode i tylko krece glowa:p Zeby sie udalo!!!!!!
O pogorszeniu pogody napisałam ku przestrodze, żebyś wiedziała jak się ubrać:) Ale co do waunków jazdy to sie nie przejmuj, jeździłam już wiele razy w styczniu, i zawsze było ok :)
heheh dziekuje za troske:) wlasnie sie kuruje po angince wiec na pewno dobrze sie ubiore:) Dobrze ze przynajmniej Ty podtrzymujesz mnie na duchu bo moi domownicy ciesza sie z tego ze a noz nie pojade:P wrrr takich to tylko na Syberie:P
Temat przeniesiony do archwium.

« 

Życie, praca, nauka

 »

Pomoc językowa - tłumaczenia