Sąd reklamodawców: Zdjęcie Toscaniego komercyjną instrumentalizacją anoreksji
Sąd koleżeński stowarzyszenia włoskich reklamodawców uznał za niedopuszczalną reklamę autorstwa znanego fotografa Oliviero Toscaniego, który wykorzystał zdjęcie przeraźliwie chudej, nagiej kobiety, chorej na anoreksję.
Fotografia, wykonana do kampanii reklamowej jednej z włoskich firm odzieżowych, miała na celu uwrażliwić opinię publiczną na to zjawisko i uzyskała poparcie ministerstwa zdrowia.
Kontrowersyjne zdjęcie reklamowe zostało opublikowane w wielu gazetach i umieszczone na billboardach, m.in. w czasie Tygodnia Mody w Mediolanie w reakcji na liczne przypadki anoreksji wśród modelek. Przeciwko zdjęciu stanowczo protestowała natomiast burmistrz Mediolanu Letizia Moratti domagając się usunięcia billboardów z ulic miasta.
Sąd związku reklamodawców, czuwający nad etyczną stroną reklam, podkreślił w uzasadnieniu, że zdjęcie stanowi "instrumentalizację w celach komercyjnych, która wywołała oburzenie także osób chorych". "Reklama - przypomniano - musi szanować godność osoby ludzkiej".
Dziennik "Corriere della Sera" pisze w piątek o "pełnej furii" reakcji Toscaniego, który zapowiedział, że odwoła się od tego wyroku. Zauważył przy okazji, że kampania ta już się zakończyła, a zatem nikt nie może jej "ocenzurować"