sprawdzenie :)

Temat przeniesiony do archwium.
31-60 z 93
io non cerco un uomo della mia vita.vorrei conoscere la nuova gente e parlare.
bardzo dziękuje wielka mała izko :)
jeszcze jedno sprawdzenie :)
masz ochotę pogadać?
hai voglia parlare?
hai voglia di parlare?
prosze sprawdzić :)
miło byłoby gdybyś czasem napisał
piace sarei gdybyś? ogni tanto scrivere.
co tam u Ciebie?
może być che da te? czy lepiej come va?
właśnie jestem po pierwszej lekcji włoskiego
Proprio sono dopo primo lezione italiana
prosze o sprawdzenie :)

i dzięki 'prawie robi różnice' :)
che da te raczej nie bardzo :-). Może być na przykład: come va la vita ?, jeśli come va i come stai nie bardzo Ci pasują.

sarebbe bello se scrivessi qualcosa ogni tanto
ho appena finito la prima lezione d'italiano
no cóż, prawie
bardzo Ci dziękuje Elisson :)
przecież jesteś dopiero po pierwszej lekcji, nie zniechęcaj się :-). Wytrwałości, systematyczności I POWODZENIA :-).
no tak, zobaczymy co z tego wyniknie :)
nie do końca rozumiem zdanie:
comunque tutto a posto da ste parti
i tak wszystko na miejscu....?
mogłbyś mi jeszcze z tym pomóc?:)
przepraszam że tak naciskam ale naprawdę jest mi to potrzebne żebym mogła odpisać :)
jeszcze jedno sprawdzenie :)
U mnie wszystko dobrze. W tym roku mam dużo pracy w szkole. Chciałabym już wakacje
Sta bene. Quest'anno ho molto lavoro a scuola. Vorrei già vacazione :)
- w każdym razie wszystko dobrze w tych stronach
grazie mille
a tekst wyżej dobrze?:)
musisz się nauczyć odmiany słowa "stare".
Sto bene. Quest'anno ho molto da fare a scuola. Vorrei qualche vacanza.
naprawdę nie wiem jak się odwdzięczyć, bardzo dziękuje :)
a z 'sta' to była literówka, na kartce miałam napisane sto :D
reddy ja też się wciąż uczę. I trochę niekomfortowo się czuję, że przestały tu zaglądać osoby bardzo dobrze znające język, które kiedyś sprawowały "kontrolę" nad tłumaczeniami. Można się było od nich wiele nauczyć.
..też mam ten sam problem..czasem tłumaczę piosenki i jak patrzę na dawne tłumaczenia, to aż zazdroszczę, bo kiedyś co najmniej dwie, trzy osoby sprawdzały, poprawiały... teraz nic, tak jakby nikogo to nie odchodziło...
pozdrawiam :)
ja zanim coś napiszę, jeśli nie jestem pewna, staram się sprawdzać w różnych miejscach, albo u native'e. Ale mimo wszystko łatwiej by było, gdyby ktoś zaglądał. Również pozdrawiam :-)
witam.Ellison poradz mi od czego najlepiej zaczec nauke wloskiego? slowka ,gramatyki,czytania ..itd..Nie wiem kogo mozna tu zapytac.. od niedawna "studiuje"slownik..z przetlumaczeniem jak dostaje list np jakos sobie radze ale gorzej juz z odpisem glubie sie w tym pisaniu stasznie:).. z gory dzieki za odp o ile odpiszesz>.
nie mogę porównać, jestem tutaj od niedawna :) możliwe że przeraziły się ilością tłumaczeń od dziewczyn powracających z Włoch.. wiem sama nie jestem lepsza często proszę o tłumaczenia, ale niektóre dziewczyny mnie przerażają...
hej! Twoj tekst ja bym napisala w ten sposob:
Da me tutto a posto. Quest'anno ho un sacco da fare a scuola. Vorrei che gia tornassero le vacanze.
to jest strona z wloskimi czasownikami, bez wzgledu na podana forme czasownika, latwo znalesc bezokolicznik.
http://www.italian-verbs.com/italian-verbs.htm
Od czego najlepiej zacząć ? Hmm...ja się szybko nudzę, więc uczę się trochę niestandardowo. Przede wszystkim: dobry podręcznik. Ja miałam, zdaniem mojej nauczycielki, jeden z najbardziej kiepskich, ale zanim się do niej zgłosiłam, przez 3 miesiące, codziennie bez wyjątków, przez 2 godziny wkuwałam gramatykę i lekcje, wychodząc z założenia, że i tak będę się musiała SAMA tego nauczyć.Po 3 miesiącach zaczęłam lekcje - ze względu na chroniczny brak czasu niestety tylko raz w tygodniu, prosząc o przerabianie ze mną głównie gramatyki (słówka mogę wkuwać sama) i jak najjaśniejsze tłumaczenie mi konstrukcji i czasów. To nam zostało do dziś, ale teraz już możemy rozmawiać:-). Poza tym, CODZIENNIE włoski - nie tylko podręcznik, ale telewizja (duuużo - po jakimś czasie akcent sam "wchodzi" tym łatwiej, jeśli ktoś ma jakieś tam wykształcenie muzyczne), muzyka (w samochodzie mam od dawna wyłącznie włoskie płyty, dużo stoję w korkach, więc siłą rzeczy, słuchając czegoś po raz n-ty, zapamiętuję, mam też kartki ze słówkami, jeśli korek jest baardzo długi :-)), połowę domu mam oklejoną kartkami z różnymi słówkami albo zdaniami - jestem wzrokowcem. Kupuję włoskie gazety i książki - właśnie wróciłam z Sardynii i przywiozłam 8 książek. Generalnie we włoskich księgarniach wydaję wszystkie te pieniądze, które normalnie wydałabym w polskich, czyli raczej dużo. Rozmawiam po włosku na Skype ze znajomymi i ciągle ich męczę o nowe zwroty i słówka. Jak coś robię w domu to słucham włoskiego radia. No i sporo wyjeżdżam, jeśli tylko mogę. Jestem piekielnie zapracowana i mogę się uczyć języka jedynie późnym wieczorem, czyli wtedy kiedy umysł nie jest już pierwszej świeżości. Dlatego zintensyfikowałam wysiłki i poświęciłam wiele własnych codziennych przyjemności (nie pamiętam już, kiedy oglądałam jakiś film w polskiej tv, niestety nie jestem już na bieżąco z nowościami literackimi, nie chodzę do kina, etc.). Ale jestem też strasznie uparta i konsekwentna, a w nauce muszę widzieć postępy, inaczej się zniechęcam. Nie wiem czy moja metoda sprawdziłaby się w przypadku innej osoby, u mnie, mam nadzieję, działa:-). To tak w skrócie. Sam słownik to o wiele za mało, nawet na początek.
no i jeszcze pilnie czytam włoską część tego forum, spisując sobie co fajniejsze zwroty używane przez Włochów albo przez niektóre forumowiczki, o których wiem, że dobrze znają język. I ciągle pytam, nie wstydzę się - jeśli rozmawiam z kimś na Skype, przez telefon czy osobiście - zawsze proszę, żeby mnie poprawiali. Kiedyś podchodzili do tych próśb z rezerwą, bojąc się mnie zniechęcić, ale teraz już wiedzą, że ja tego wręcz oczekuję. No i jestem w pewnym sensie szczęściarą, bo jeden z moich włoskich przyjaciół jest certyfikowanym nauczycielem włoskiego dla obcokrajowców (z ogromnym entuzjazmem koryguje moje maile pstrząc je na czerwono).
Witam, czy ktoś będzie tak miły i rzuci okiem na tłumaczenie?

Proszę się nie dziwić tematyką :) zajmuje się trochę historią obozów koncentracyjnych.

" Qui e' la sala(la camera) dove i parrucchieri (quali anche sono stati i prigionieri del campo) hanno tagliato i capelli ai prigionieri sulla testa ed su tutto il corpo usando il rasoio che e' stato smussato. Poi i capelli sono stati venduti alla ditta dove hanno prodotto i fili fatto di capelli dei prigionieri."

i jeszcze poprosze o przetłumaczenie takiego zwrotu " pokażę/powiem Państwu kilka słów o..." oraz jak będzie brzmiała forma "wysłano coś/kogoś"
sprawdzenie proszę :)
si, ho però non ancora uso
tak, mam lecz jeszcze nie używałam
si, ce l'ho ma non l'ho usato ancora
non l'ho ancora usato - tak lepiej:))
Ellison!! dzieki za Twoja odpowiedz!! podbudowala mnie;))dzieki!
nie ma za co :-). Przykro mi, że musiałaś czekać, ale zaglądam tu raczej wieczorem.
Temat przeniesiony do archwium.
31-60 z 93

« 

Pomoc językowa - tłumaczenia

 »

Szkoły językowe