Oczami mej duszy patrze w Twoje wnetrze, probujac pochlonac kazda Twa mysl. Tak bardzo chcialabym wiedziec co tak naprawde czujesz i myslisz. Ja na dzien dzisiejszy moge jedynie wyrazic czesc tego co w zeczywistosci chcialabym Ci powiedziec na tej kartce papieru. Moze dlatego, ze jeszcze nie potrafie, a moze dlatego, ze jestem zbyt zamknieta w sobie...
Chce abys wiedzial, ze kazda minuta spedzona z Toba jest dla mnie czyms naprawde wyjatkowym i bardzo Ci za to dziekuje. Nie wiem co na to wplywa, bo przeciez znamy sie tak krotko i praktycznie nic o sobie nie wiemy, ale ja w glebi duszy czuje, ze jestes wspaniala osoba i moze wlasnie dlatego pragne spedziec z Toba kazda wolna chwile.
Chce abys wiedzialrowniez to, ze kazdy Twoj usmiech napawa mnie szczesciem, kazde Twoje tak piekne spojzenie przeszywa mnie na wskroc i doprowadza do dreszczy a kazdy Twoj najmniejszy dotyk, wyzwala we mnie energie ciepla i pozwala czuc sie lepiej. Moze Tobie wydawac sie to niczym, ale dla mnie to naprawde piekne i nie smiem prosic ani oczekiwac nic wiecej, bo pamietam Twoje ostatnie slowa podczas naszej ostatniej rozmowy, lecz jedynie pragne podziekowac Ci za to, ze mam chociaz to, bo to dla mnie naprawde wiele mimo, ze odczowam brak paru innych rzeczy...
Nie bede sie rozpisywala wiecej, bo chyba i tak zbyt wiele powiedzialam...W kazdym badz razie mam nadzieje ze zrozumiesz....