"Moja droga,wybacz,ze odpowiadam z opoznieniem,ale mialem problemy z komputerem(jestem poczatkujacy): czekalem na sygnal telefoniczny od Ciebie,zeby zadzwonic.Twoje slowa wzbudzily we mnie ogromny smutek: bylem smutny z powodu odleglosci jaka nas dzieli,ale zylem nadzieja ,ze Cie znowu zobacze,ze Cie ponownie uslysze.
Moje serce bylo od dawna martwe ,a Ty w ciagu kilku dni potrafilas go znowu ozywic...zakrawa na cud.
Znam Towja sytuacje rodzinna i nie chce stwarzac Ci problemow.Moze bylismy malo ostrozni,jesli chodzi o nasze kontakty i zachowania.Powinny byc bardziej wywazone: nie chce Cie stracic,pod warunkiem,ze Tobie tez na mnie zalezy:przez najblizsze miesiace bede zyl nadzieja ,ze cie znowu zobacze.
Zyc marzeniami,sekretem ukrytym z Twoim sercu da Ci sile.
Pomoz Twojej blizniaczej duszy.
Daj mi znac czy i kiedy bede mogl uslyszec Twoj glos.
Caluje Cie patrzac na gwiazdy.......zawsze Twoj........