taaaaa wiem, jestem upierdliwa i zaraz pewnie ktoś mnie prześwięci ale czy można jeszcze to zdanko?
"tak wszystko ok, nawet jest mi dość wesoło, bo jedna koleżanka z firmy ma dziś imieniny, więc wypiłyśmy "troszkę" winka...najlepsze jest to, ze właściwie cały tydzień tak się zapowiada, bo w czwartek ma imieniny... a w sobotę ja...tylko szkoda, że ciebie tu jeszcze nie będzie... wtedy moglibyśmy świętować razem...pewnie o wiele bardziej przyjemnie...."
hehe nie ma to jak podkręcanie facetów ;)))