W moim odczuciu prosta...i jak dla mnie fajniejsza niż angielska, mniej odbiega od polskiej, więc wydaje się naturalniejsza :) Wiele rzeczy można prosto, dosłownie, słowo w słowo przetłumaczyć z polskiego, co zaś rzadko się zdarza w ang. Pewnie przede wszystkim dlatego, że nie ma żadnych szyków przestawnych, kolejność w zdaniu jest zwykle taka jak u nas, no i wszystkie 3 typy zdań-przeczące, pytające i twierdzące różnią się zazwyczaj tylko intonacja :) (pomijając oczywiście to, że w przeczących trzeba użyć negacji :D ale to tak jak w polskim)
No to tyle moich wywodów, podkreślam, że to subiektywna ocena :)
może ktoś mi zarzuci, że jakbym głębiej poznała ten język to bym zmieniła zdanie...póki co, po roku myślę jak myślę... I polecam nauke tego języka. Saluti :)