Tere-fere kuku,
strzela baba z łuku.
Zestrzeliła księżyc z nieba,
narobiła huku.
...moja ulubiona z dziecinstwa to:Tu sroczka kaszkę warzyła,
ogonek sobie sparzyła...
temu dała na miseczkę,
temu dała na łyżeczkę,
temu, bo grzecznie prosił,
temu, bo wodę nosił,
a temu najmniejszemu nic nie dała, tylko ogonkiem zamieszała,
i frrrr... daleko poleciała :D:D