kilka slow o Kursie w Reggio Calabria

Witam wszystkich zainteresowanych kursem w Reggio. Chce sie z wami podzielic kilkoma istotnymi wrazeniami i spostrzezeniami z mojego pobytu. Mysle ze nastepnym wyjezdzajacym moga sie one przydac. A wiec ogolnie z pobytu musze powiedziec ze jestem w miare zadowolona.Poznalam troche ludzi z roznych zakatkow swiata, pozwiedzalam Sycylie i Kalabrie, codziennie plaza i morze wiec na pewno to jest fajna sprawa.Ale jesli chodzi o kurs i organizacje a zwlaszcza organizatora od spraw apartamentow to juz nie wyglada to tak slodko. Niestety istnieje taka osoba o imieniu Gaetano, ktory nie postepuje w sposob uczciwy.Podszywa sie pod pracownika agencji nieruchomosci a zajmuje sie samodzielnie na lewo zalatwianiem apartamentow a przy tym naciaga ludzi na pieniadze i np:nie zwraca im wplaconej kaucji 100 eur.Nie mozna sie z nim konkretnie dogadac i do samego przyjazdu ludzie nie wiedza gdzie beda mieszkac bo podany przez niego adres zmienia sie kilkakrotnie a na miejscu okazuje sie jeszcze cos innego. Potrafi byc tez arogancki i trudno sie z nim dogadac bo caly czas cos kreci. Takze chcialam was ostrzec przed ta osoba bo roznie to bywa i wsumie dziwie sie dlaczego nikt wczesniej o tym nie wspomnial.
Apartamenty w ktorych sie mieszka sa bardzo rozne, nie rzadko zdarza sie ze maja slona wode w kranach, 1 garnek na wyposazeniu i wszystko w ruinie, posute. Wiadomo ze dla mlodych pelnych wrazen ludzi nie powinno byc to przeszkoda w wyjezdzie ale trzeba sie liczyc z takimi rzeczami. Nie chce nikigo zniechecac do wyjazdu na kurs do Reggio bo jest fajnie a do tego jeszcze ceny kursow sa duzo nizsze niz w innych regionach ale badzcie bardziej ostrozni a zwlaszcza w stosunku do Gaetano.

pozdrawiam serdecznie
kursantka

w Reggio prawie cale miasto ma slona wode w kranach...tylko ci, co mieszkaja daleko od morza (i centrum) na tych wyzszych ulicach moga przelknac wode, bo nie jest slona...co ciekawe oni prawie tego nie czuja hehehe, a mnie wykreca, gdy myje zeby ta woda

z tego co slyszalam, wynajmowaniem mieszkan zajmuje sie teraz agencja turystyczna, wspolpracujaca z uniwersytetem - CTS
szkola juz nie posredniczy...i cale szczescie, bo sobie z tym zupelnie nie radzili

Agatka, a Ty bylas na tym kursie w Reggio??

byłam:-))
miód i wino piłam;-P