>No wlasnie, zatrudnil pania do sprzatania,ktorej placi grosze, bo
>przeciez Wloch nie znizy sie do takiego poziomu, aby umyc podloge,
>prawda?
O_o mentalnosc rodem z epoki kamienia lupanego :D
typowa polska zasciankowosc :D
was moje drogie nic nie zadowoli to jest wasz podstawowy problem ;) sprzatacie same-niedobrze, bo zaraz sie wlacza lampka, ze jestesie sluzacymi, facet zatrudnia pania do pomocy tez niedobrze, bo to oznacza, ze musi sie znizac do poziomu organizmu jednokomorkowego, pozbawionego tych szarych ;)
Majtki i cycki opadaja jak sie to czyta ;)
Z jednej strony nie chcecie byc traktowane jak pomoc domowa, z drugiej nie pozwolicie zeby facet wam pomogl zatrudniajac pomoc, bo to nie uchodzi i pewnie co gorsza- CO powieda NA TO CIOCIE, WOJKOWIE, TESCIOWA, PROBOSZCZ, CARABINIERZY, GIUSEPPE W SKLEPIE Z WEDLINAMI, PANI NA POCZCIE..CO ONI SOBIE O WAS POMYSLA ??? MAMMA MIAAA !!! :D :D
ee w sumie troche mi szkoda waszego podejscia do zycia ;) ale pewnie to wyniesione z polskiego domu, takie troche zaklamanie ?!
Do mnie przychodzi pani do prasowani i nie uwazam tego za cos szczegolnego ja poprostu niczego tak nie cierpie z tych wszystkich domowych zajec jak prasowaaania!!! moj maz by mi chetnie w tym pomogl, ale facet kompletnie nie potrafi tego robic, wiec podejrzewam, ze wszystko wygladaloby gorzej niz przed prasowaniem, zatrudniamy tez pania ze wzgledu na brak czasu, a nie dlatego, ze uwlacza naszej godnosci zajmowanie sie tym, dla nas to jest swietne rozwiazanie i nikt na tym nie cierpi- ja nie zrzedze, ze musze robic cos czego nie cierpie, moj maz nie chodzi w pogniecioncy ciuchach :D a pani prasujaca sobie zarabia przeciez nikt jej do tego nie zmusza, dostaje tyle ile sobie zazyczyla na poczatku, wiec o co chodzi moje drogie? ;) Poza tym mam w Polsce kilka kolezanek do ktorych przychodza sprzatac i prasowac Ukrainki, bo one nie wyrabiaja sie w czasie-pracuja zawodowo,duuzo pracuja, baaaaardzo duzo, wychowuja jednoczesnie dziecko, gotuja etc. no wlasnie, a gdzie jest polski maz w tym czasie? On tylko pracuje, a potem sruuu przed telewizor, tudziez komputer, znam mase takich polskich par, wiec mi tu nie mowcie, ze Polacy sa tacy fantastyczni i zaradni, bo np. moj poprzedni partner-Polak byl kompletna sierota zyciowa, dupa w korach, ze juz sie tak wyraze dosadnie !! Wloch natomiast jest bardzo konkretnym, zaradnym facetem, nie ma dla niego rzeczy niemozliwych, zarowki taz mi zmienia i chetnie zaklada polki..wiec skonczmy raz na zawsze z tym generalizowaniem, bo tak samo jak tu wiele polskich dziewczyn nie pisze, ze im sie we Wloszech nie udalo,tak samo nie spotkamu tu Polek, ktorym nie powiodlo sie z Polakiem, siedza gdzies teraz zachune na polskiej wsi, miasteczkach i tez nie nie leca z newsami o swoich niepowodzeniach zyciowych na forum, bo nie maja sie czym chwalic, wiec tam takie jalowe gadanie..