Proszę o radę. W przyszłym roku mam zamiar przenieść się na stałe do Włoch. Problem związany jest ze szkołą dla mojej córki - rocznik 1997. Po wykonaniu kilku telefonów, dowidziałam się, że przenosząc dziecko do szkoły we Włoszech zwykle idzie ono do wyższej klasy z tego tytułu, że we Włoszech podstawówka jest o rok krótsza niż w Polsce. I tak moja córka w przyszłym roku skończy w Polsce drugą klasę gimnazjum. We Włoszech powinna więc pójść do pierwszej klasy liceum. Mam obawy co do tego, czy jest to możliwe. Gimnazjum we Włoszech, podobnie jak w Polsce kończy sie egzaminem, który umożliwia wstęp do liceum. Poinformowano mnie, że decyzja o przyjęciu leży w gestii dyrekcji szkoły. Czy ktoś z obecnych na forum miał może podobny problem?