Na polski tłumaczenie poprosze od życzliwej osóbki

Temat przeniesiony do archwium.
Brak wkładu własnego

Wpis zamieszczony (lub przeniesiony) do grupy "Brak wkładu własnego" oznacza, że autor wpisu nie zadał sobie trudu samemu spróbować poradzić sobie z zadaniem lub prośba o tłumaczenie została przepuszczona przez Google Translator. Jeśli ktoś z użytkowników forum ma czas i ochotę może odpisać na taki wpis ale jeśli takiej odpowiedzi nie będzie - nie ma co się denerwować - po prostu nikomu nie chce się odrabiać zadań za kogoś ;-)

Dlatego zachęcamy do własnych prób - szansa na odpowiedź jest znacznie większa.

Io sto provando a chiamare kris ma non mi risponde però ho parlato con mio padre e dovrei andare con I aerio da amici a krakov, ma è lontano da te ?
pomóżcie, prosze bo ja pewnie jak zwykle źle rozumiem...;p
Czy to jest mniej więcej tak:
Próbowałem dzwonić do Krisa ale mi nie odpowiedział (...) rozmawiał z moim ojcem o przyjeździe (...) do kolegi z krakowa, czy to daleko od ciebie?

Skorygujcie prosze ;)
dobrze rozumiesz
ale tak 100% ?? :D
No, raczej na 40%.))
ho parlato - to nie będzie rozmawiałem?
probuje sie dodzwonic do krisa,ale mi nie odpowiada dlatego rozmawialem z moim ojcem i musze przyleciec samolotem do kolegow w Krakowie ,czy to daleko od ciebie?
Jak na 40% to co jest nie tak ?? :)
paptitti tam nie ma nic ukrytego jakby bylo wyciagnelabym to nawierzch,nauka ci dobrze idzie..lapiesz sens szybko,bystra jestes..zalecam ostroznosc..skoro telefon jest wylaczony to to cos oznacza...badz ostrozna,mysl jak dorosla osoba..
No, już lepiej.:)
Dzięki Gaio, jesteś niezastąpiona ;))
dzieki..ale futrzak tak nie sadzi...:D
Skoro jesteś taka dobra to może napiszesz mi jeszcze jak to bedzie:

Rozmawiałam dzisiaj z krzyśkiem ale on ma jakieś problemy i wątpie żeby to co planowaliśmy wyszło. Więc chyba trzeba coś wymyślec, albo moze sie z nim ty jeszcze jakos dogadasz. Kraków jest 356 km ode mnie wiec sporo ale napewno bliżej niż Mondragone.
Futrzak ma pewnie zły dzień, to chyba przez ta pogode ;p
Kto ma chwilke czasu i odrobine chęci prosze niech poratuje ;p
Temat przeniesiony do archwium.