BOKS NR: 53

Temat przeniesiony do archwium.
151-164 z 164
| następna
to nie jest skomplikowany język tylko bełkot jeden czlon zdania tylko pozornie laczy sie z drugim.
Po co! Tutaj jest jeszcze duzo miejsca. Prosze, wyrażaj sie jaśniej, bo nie zawsze podązam za twoimi myslami. Na starość tępieje ;)
Acha, olewj intruzów ;)
rozalianet (gość) 1 Paź 2006, 21:18 odpowiedz Zgłoś wpis do usunięcia
wysłano z: *.neoplus.adsl.tpnet.pl
Cóż..czytam sobie tę stronkę..i dziwię się jak można być takim nieuprzejmym i mało koleżeńskim jak Sara...mało jest tu na forum osób z jednej strony tak absorbujących własna osobą a z drugiej tak nieuprzejma wobec innych..rozumiem stanoeisko Sary, ale wszystko można powiedzieć w inny sposób...czyż nie mam racji?!

Zmieniaczu nickow. Tutaj jest miedzy innymi miejsce na takie uwagi.
czekaj cierpliwie. Moze ktoś polknie haczyk. Powodzenia.
Inf.nie przejmuj sie każda inteligentna osoba zorientuje sie ze za swoje poglądy byleś prześladowany i za to ze pomogłeś komuś w trudnej sytuacji )))
Ja nie zmieniam nicków..to mój własny, choć rzadko używany.:-)
jadwidzia22, znam P. nie prwokuj mnie prosze.
rozalianet (gość), skoro tak, to zarejestruj sie i zaloguj. Bedziesz bardziej wiarygodna/y.
usmieszek (gość) 1 Paź 2006, 22:00 odpowiedz Zgłoś wpis do usunięcia
wysłano z: *.os1.kn.pl
Sara mysli, ze jest "ombelico del mondo";). Wszyscy powinni pytac grzecznie czego sobie zyczy i calowac ja w piety za to ze pozwolila sobie wytlumaczyc rozne zwroty. A jak widac holota nie potrafi sie zachowac. Wstydzilibyscie sie;)

Chyba masz kompleksy.
Czuje sie jak w "kraju latajacych siekier". To prawie tak jak w obecnej Polsce.
I TAK TRZYMAC! Za kilka lat ze wstydu bedziemy musieli przenieść sie w kosmos.
inf. 6 Paź 2006, 19:10 odpowiedz
nie zartuje taki postep zrobila nowa dziedzina nauki . Poleczam jako zawod przyszlosciowy
http://www.idg.pl/ksiegarnia/ksiazka.asp?isbn=83-73[tel]&opis=full
)))

Z tej serii Rebisu to w ogóle fajne ksiązki są :)
w promocji to nawet po osiem zł :)
zeżarło mi dzisiaj - po prostu mój ukochany komp posłusznie wykonał polecenie zachowania zmian - to, nad czym siedziałam od dłuższego czasu
i to w dzień urodzin !!!
buuuuuuuu
Umiescilam ten wpis tutaj, bo pewnie zostanie usuniety z tamtego tematu.

kasia Celano:)) (gość) 29 Paź 2006, 10:26
wysłano z: *.pool8251.interbusiness.it
Anka wiesniara jestes ty!!a przyjezdzajac do mnie moglas sie zastanowic!!zakochalas sie w moim facecie i myslalas ze dupa bedziesz swiecila??striptiz robilas i chcialas mi faceta odebrac?? z czym do ludzi??z dupa??poza tym,mialas racje,zakochalas sie ale ci nie poszlo:)jak ci bylo zle moze wytlumaczysz czemu nie odeszlas??siedzialas pol roku??dlaczego??bo ci placilismy bo ci dobrze bylo!!Oj Anka,szkoda mi ciebie!!Poza tym,niestety juz mieszkam z grubym i moze cie zaboli..ale wlasnie szefowom twoja bylam:Pwiesz Aniu bujaj serio swiecic dupa w innym regionie:Pwiktor ktorego nazywasz fajna osoba nie chce cie juz w pracy:Ppamietasz jak dzwonilas mowic ze teskni ci sie a on na to a tu za wami nikomu nie teskno!!pamietasz????Oj szkoda mi cie dziewczy o!!

No faktycznie pelna kultura. W rece takiej osoby mozna oddac swoje zycie :D:D:D
A jednak była burdel mamą.A tak się zapierała,że nic takiego nie robiła,że nigdy nie była szefową.Wystarczyła leciutka prowokacja i nerwy puściły to i odkryła prawdziwe oblicze.Ciekawe,pod jakim teraz nickiem będzie pisała i werbowała.
Francja-elegancja


Siedzę sobie przy piwku z kolegą co to właśnie wrócił z Francji i
opowiada mi swoje wrażenia:
- Mówię Ci jakie te Francuzki to inteligentne są!
- Tak?
- Wchodzę bracie do knajpy, ale wiesz, człowiek ani słowa
pofrancusku. Narysowałem więc kelnerce na serwetce długopisem
kotlet schabowy.
- I co?
- Wyobraź sobie - przyniosła! Zachęcony tym sukcesem
dorysowałem jeszcze flaszkę kaligrafując
wyraźnie ŻYTNIA i wiesz co? Też mieli! Jem sobie więc tego
schabowego w środku Paryża popijając polską
wódeczką, no Francja-elegancja bracie! Ale po chwili
przychodzi jeszcze raz ta sama kelnereczka i podaje mi
serwetkę z narysowanym tapczanem.
- ???
- Też o mało nie udławiłem się tym schabowym. Rozumiem, że
rozpoznała schabowego, mieli polską wódkę, ale powiedz Stefan, jak
ona wpadła na to, że ja jestem tapicer?
Inf. Szkoda, ze nie widzisz tych wpisow, w ktorych Wlosi szukaja pracy w Polsce. Twoje przewidywania sprawdzaja sie :] Pozdr.
Temat przeniesiony do archwium.
151-164 z 164
| następna

« 

Pomoc językowa - tłumaczenia

 »

Solo italiano