drugi stolik-część 12

Temat przeniesiony do archwium.
uk...puk..!jest tu ktoś?Znowu jestem sama w domku.Mąż w pracy,syn na randce,a córka z mężem w swoim nowym mieszkanku.PROZA ZYCIA!Ojej,co ja piszę-u moich stóp leży pełna miłości i uwielbienia SARA/Seterek irlandzki/,prześliczna 4 latka,najmądrzejszy pies na świece.Wypiję kawkę i zrobię sobie wieczór kosmetyczny:maseczki ,kremy i balsamy pójdą w ruch! mój mąż wróci z pracy dopiero jutro rano.Ale będę piękna!hihihi..A tak na serio:MADY-wyrazy współczucia.Trzymaj się i bądż oparciem dla mężą nawet nie wiesz jak on Cie teraz potrzebuje.ALISE-przypilnuj aby córka wyleżała chorobę,żeby nie było póżniej komplikacjiNiedługo wyjeżdżasz i jestem pewna,ze będziesz się o niepokoić.O szkołę się nie martw,nadrobi wszystko!MARZENA-jak Oliwka?Jeszcze nie wychodż z nią na dwór.Ospy nie wolno przeziębić,nie służy jej również zimne powietrze.A tak naprawdę to Cię podziwiam.Jesteś wspaniałą matką!Pozdrawiam wszyst.dziewuszki z naszego grona.Nasz stoliczek jest zaczarowany,wystarczy przy nim uśiąść i już jest nam lepiej.świat jest piękny!!

« 

Pomoc językowa - Sprawdzenie

 »

Pomoc językowa