Poradnik forowicza-dyskutanta

Temat przeniesiony do archwium.
Podaję kilka wyrażeń i zwrotów, przydatnych podczas dyskusji na tym forum.:))
1.O gustach się nie dyskutuje;
2.Tutto il mondo è un paese;
3.Generalizujesz...;
4.Nie chcę generalizować, ale..;
5.Prawda leży pośrodku;
6.To są stereotypy;
7.Trzeba być tolerancyjnym w stosunku do poglądów innych;
8.To nie jest temat na to forum;
9.Daj se z nim spokój;
10.To po jakiemu się porozumiewacie?;
11.Generalizujesz o stereotypach;
11.Stereotypujesz o generalizowaniu.

I wiele, wiele innych, które teraz nie przychodzą mi do głowy. Używanie ich, co prawda nie zaprowadzi dyskutantów do żadnej konkluzji, co więcej, taką konkluzję uniemożliwi, ale umożliwia długą paplaninę, przy jednoczesnym braku operowania jakimikolwiek argumentami. Serdecznie polecam.:)))
Bardzo dobrze,w końcu poruszono ten temat.Proponuje poddać temat pod głosowanie. Są trzy metody głosowania. Pierwsza przez aplauz. Znaczy, że wszyscy głosują. Druga metoda... Kulkami. Są kulki czarne i czerwone, które otrzymuje każdy głosujący... Przepraszam białe i czarne, które otrzymuje każdy głosujący... Czarna za - lub odwrotnie: czarna za... Czarna przeciw - biała za lub odwrotnie. Jest trzecia metoda przez podniesienie rąk. Ta metoda jest najdoskonalsza.Zacznijmy więc.
FORUMOWICZA*!!!! reszta OK :D
wlasnie forowicza:)
Fo-ro-wi-cza
Traktuj, jako constans wszystko to, co jest firmowane moim nickiem a świat stanie się prostszy i pierzchną wszystkie niepotrzebne wątpliwości.:))
...to wypisz wszystkie nicki,króre używasz, bo coś mi mówi, że G/E nie jest jedyny.
Pozdrawiam serdecznie (wszystkie Twoje nicki).
A cóż to za dziwaczny pomysł droga Tujago?
Azaliż przypominasz sobie kogoś, na tym forum, czy w realnym świecie w ogóle, kto choćby mógłby zbliżyć się do mego geniuszu, kto miałby szaloną ochotę i czelność nieudolnie mnie naśladować?
Jam jest jeden i niepowtarzalny. Co prawda, jakiś czas temu, powołałem do życia wirtualną istotę, którą nazwałem w swojej bezgranicznej mądrości To ja Cik, by była mi wsparciem w codziennych zmaganiach w wirtualnym świecie, wyręczając mnie w nużącym obowiązku dyskutowania z co nudniejszymi forowiczami, alem zawiódł się na nim srodze: wziąwszy go bowiem pod swój dach i obdarzywszy opieką, gościowi najznakomitszemu należną, dostrzegłem po czasie, że kreatura ta, z czystych bitów i bajtów zrobiona, nie tylko stół chce ze mną dzielić, ale i do podziału łoża sie przymierza.

Wziąwszy go zatem za wirtualny łeb, wsadziłem we flaszkę ze szkła grubego a nieprzezroczystego i szyjkę grubym korkiem zatkawszy, w otchłań nieprzebraną ją cisnąłem.DDDDDDD

Twierdzisz zatem Tujago, że ja, to nie tylko ja?:)))))))
...a jednak ktoś znalazł tę flachę w tej nieprzebranej odchłani, odkorkował i...z jednej witualnej istoty powstała hydra o kilku nickach, które teraz zawzięcie same ze sobą dyskutują...
Genio, idź spać! Słodkich snów! :-)))
Dobrej nocy :))
oj Gienio, Gienio DDD
*otchłań (ja też jestem już śpiąca):-oooo)
Miłej nocy Tujago
Powiedz inf, można mnie z kimś pomylić?:D
genio, tujaga przyznała się że jest sena. DDD
*śpiąca
To oszołomienie, tak na nią podziałało oszołomienie.:D
które formy sš poprawne: forumowicz czy forowicz? Czy jestem użytkownikiem for czy forów?


Jest Pan użytkownikiem forów internetowych (a nie for), jest Pan przy tym forumowiczem albo forowiczem.
Formę forumowicz można bez trudu znaleŸć na forach. Brzmi podobnie jak klubowicz, plażowicz, wczasowicz, wycieczkowicz – i podobne wywołuje skojarzenia. Forumowicz bywa na forach – tak jak klubowicz w klubach, a plażowicz na plaży. Nie z obowišzku, lecz dla przyjemnoœci.
Jest w użyciu też forma forowicz, dużo rzadsza i nielubiana przez forumowiczów (forowiczów?), popierana zaœ przez niektórych moich kolegów językoznawców, odwołujšcych się do analogii for-um → for-owicz jak lice-um → lice-alista. W obu wypadkach, jak widać, przyrostek -um jest nieobecny w wyrazie pochodnym. Z argumentacjš opartš na analogii nie sposób się nie zgodzić, zwłaszcza że przykładów podobnych do licealisty jest mnóstwo, bo dołšczajš do nich pochodne przymiotniki, np. plen-um → plen-arny. Skoro jednak forowicze uważajš się forumowiczów, to nie widzę powodu, żeby im tego zabraniać.
W słowniku można by przytoczyć obie formy, ze wskazaniem na forumowicza jako wariant wprawdzie częstszy, ale œrodowiskowy.
— Mirosław Bańko, PWN
Mocne. Co prawda "koledzy językoznawcy" zgodnie wskazują na logiczną oczywistość formy "forowicz", gdyż przyrostek -um, jak świat światem nigdy nie występował w wyrazach pochodnych, ale, ale, ale....uwaga! Jako kontrargument pan Bańko "w zasadzie się zgadzając" używa stwierdzenia, że skoro kto chce na forum, to niech ma.

Po tym bezsensownym wykładzie, na zasadzie analogii można by stwierdzić, że poprawną formą jest na przykład wyraz "polak", pasjami pisywany, choćby na tym forum, z małej litery.
Dziękuję za uwagę.
to koniecznie trzeba odswiezyc przed Swietami..ja juz okna pomylam i firanki popralam:D
Temat przeniesiony do archwium.

« 

Pomoc językowa - tłumaczenia

 »

Pomoc językowa - tłumaczenia