ciao

Temat przeniesiony do archwium.
zastanawiam sie czy kiedykolwiek strona wloska bedzie tak bardzo rozbudowana jak ta angielska. czy moznaby w ogole zrobic ja na podobienstwo tej angielskiej?
jak dla mnie teraz jest super, no ale faktycznie na ang to maja raj... :)
przede wszystkim te idiomy, wyrazenia biznesowe a najfajniejsze sa chyba slowka na e-mail i codziennie zmieniajace sie cytaty z boku :)
wystarczy zobaczyc ile osob odwiedza tamta strone (nigdy nie ma mniej niz 100osob, a na naszej?), nasza jak narazie jest na dobrej drodze, ale nadal jest zbyt skromna
No tak...ale po co nam tu wiecej osob? ci, ktorzy sa zainteresowani, chca tu przebywac, maja czego szukac - sa... :) byc moze ma to znaczenie dla Lukara, ale dla nas? mysle, ze nie ma co patrzyc na ten wskaznik...ilosc nie jest wazna...ale fajnie by bylo gdybysmy mieli tu (MY-Ci ktorzy wchodza tu czesto)wiecej urozmaicen...no ale piano piano... :)
Jesli chodzi o to ze tam jest tak duzo osob-to w koncu jezyk ang-najbardziej rozpowszechniony, uczy sie go chyba kazda mloda osoba, w zwiazku z tym nie ma nawet co porownywac...ja gdybym sie wloskiego nie uczyla to pewnie bym tu nie siedziala, bo po co? nawet gdyby tu bylo i 2000idiomow, gadu-gadu po wlosku i inne bajery :)
w sumie masz racje, ale i tak nadal uwazam, ze musimy cos zrobic, zeby urozmaicic ta strone! przyznam sama, ze czasami wchodze na forum i czasami sie nudze...
no troche nudy tez jest potrzebne! ;)
ja np tutaj cenie sobie miłą atmosfere, gdzie nikt(mysle)nie boi sie pytac a wielu chce pomagac...na ang nie jest tak do konca...tam dlugo czasem czeka sie na pomoc, ludzie sobie dowcipkuja i czesto sa egoistyczni, snobistyczni...przechwalki sa tam na porzadku dziennym...u nas sa moim zdaniem fajniejsi ludzie, nie wiem z czego to wynika...mysle ze wystarczy zawsze kilku prowodyrow...zarowno do tej postawy godnej pochwaly jak i do tej niekoniecznie pozytywnej :) aha i jeszcze jedna z moich obserwacji-tutaj naprawde dyskutuje sie na tematy gramatyki, jest pare kompetentnych osob i mozna sie czegos ciekawego dowiedziec...tam ludzie chyba wrecz uciekaja od takiej "zbytecznej wiedzy" od "filozofowania" :))) a mnie to akurat zawsze ciekawilo, dlatego blizej mi do do tego forum...no, ale chyba wiem dlaczego tam tak jest:
1)mniej tlumaczen a wiec mniej okazji do dywagacji
2)ang juz tak ludzi nie fascynuje poprzez swoja popularnosc i powszedniosc :)

ah, koniec :P
Temat przeniesiony do archwium.

« 

Pomoc językowa

 »

Pomoc językowa - tłumaczenia