no widzisz tak juz jest możesz szlifowac całe życie i języka nie poznać. ja zreszta muszę przyznać że też czasem mam z tym problem kiedy uzyc przysłówka a kiedy przymiotnika w funkcji przysłówka, bo tak to sie chyba nazywa książkowo. a może ktoś z was ma na to jakąś regułę? bo ja na poczatku też mówiłam parlare velocemente, bo tak mi pasowało tłumacząc z polskiego a tu niespodzianka mówi się parlare veloce. i tak do końca to nigdy nie jestem do końca pewna :( i w takich przypadkach kombinuję używając innych konstrukcji, bo przeciez włoski jest na tyle boghatym językiem, że jedno zdanie mozna na 3 sposoby powiedzieć, prawda?