Senti, ma tu conosci il polacco?
Lo chiedo perche c'e' un vero problema con la parte finale della poesia, la parola "infinito". Per me non e' proprio possibile tradurla lasciandole avere quel significativo, che d'altra parte e' la cosa piu importante di tutta la poesia, percio... non so che fare.
Il problema e' che infinito in polacco vuol dire "nieskonczony" ma in grammatica vuol dire: "bezokolicznik", una parola assolutamente fuori ogni poesia... E che fare?
Eccoti la mia traduzione ma la parte finale proprio non va...
Myśleć o tobie
Myśleć o tobie.
Rysować na niebie twój profil.
Śpiewać w ciszy twój głos.
Słuchać w ciemności twoich oczu.
Widzieć jak oddech muska mój policzek.
Malować dzień niezwykłym zapachem.
Tkać sny iskrami twojego śmiechu
Wyrażać chwile czasownikami w bezokoliczniku
aby nadać imię i sens mojej nieskończoności:
... myśleć o tobie ...
forse lasciar stare l'infinito e dirlo cosi
aby nadać imię i sens czasownikowi:
... myśleć o tobie ...
ma sempre non mi va...
A proposito, la poesia e' veramente bellissima!