Jan Mazoch - un salto quasi-mortale:(

Temat przeniesiony do archwium.
http://sport.gazeta.pl/skoki/1,65078,3864076.html
:-(
http://ps.malysz.interia.pl/news?inf=861062


http://ps.malysz.interia.pl/news?inf=861149

http://ps.malysz.interia.pl/news?inf=861071
Des, tylko nas to interesuje
:-**

http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/1,53600,3872144.html
Nie tylko was, nie tylko...
:(
jego dziewczyna jest w 4tym miesiacu ciazy ...
o boshe ...to tego nie wiedzialam !!!!! :(:(:(:(:(:(
Witam
Dzis Mazocha wybudzili ze spiaczki, przynajmniej tak podawali w radiu. Jego stan jest stabilny, ma obrzek mózgu, nie ma obrazen wewnetrznych. Trzymam kciuki za niego, tym bardziej, że jego narzeczona jest w czwartym miesiacu ciazy.
"Pacjent jest rozintubowany, odłączony od respiratora, samodzielnie oddycha, ale poddawany jest biernej tlenoterapii, czyli oddycha przez maskę. Przed nim długotrwałe leczenie farmakologiczne i rehabilitacja" I zapomnialam wam jeszcze napisac ze nie reaguje na bodzce zewnetrzne (światło, dzwiek i dotyk)... Co za tragedia!!!!!
w/g gazeta.pl

Jest coraz lepszy kontakt z pacjentem. Widać wyraźną poprawę stanu zdrowia. Jan Mazoch reaguje na głos. Jeśli nie zajdą jakieś nieprzewidziane okoliczności, to proces ten będzie postępował - powiedziała rzeczniczka kliniki Anna Niedźwiedzka.

- Jeśli poprawa zdrowia przebiegać będzie tak jak dotychczas, to będzie możliwe w przyszłym tygodniu wypisanie pacjenta z kliniki i przewiezienie go do Czech - dodała Niedźwiedzka.
Przynajmiej dobra wiadomosc oby tak dalej:)
http://sport.wp.pl/wid,8710925,kat,1838,wiadomosc.html

:))
Temat przeniesiony do archwium.

 »

Życie, praca, nauka


Zostaw uwagę