Wlasnie sobie uswiadomilam, ze chyba troche namieszalam:)
Te darmowe programy, faktycznie istnieja, ale chyba nie ma sensu zawracac sobie nimi glowy gdy chcesz pouczyc sie angielskiego tylko przez dwa miesiace.
Masz zajecia zaledwie 2x w tygodniu. Mysle, ze programy intensywnej nauki z zajeciami kazdego dnia bylyby lepsze. Niestety, duzo kosztuja. Nie pamietam niestety zadnych nazw szkol, ale jeszcze raz polecam poszperac po necie