Ok, dzieki, rozumiem, tylko chodzi mi o to, dlaczego nigdy dotąd w piosenkach wloskich, czy hiszpanskich nie spotkalam sie z takim zapisem akompaniamentu jak u nas w Polsce. W polsce zazwyczaj jak jest podana linia melodyczna to jest to zapisane w nutach, a nie tak jak w tych wloskich opracowaniach -- nad tekstem. Jak dla mnie to taki 'wloski' sposob zapisywania linii melodycznej jest nie poprawny, bo brakuje w nim np. wartosci nut, tempa, itp, wiec po co to komu? Z nut jestes w stanie zaspiewac melodie, a z tego wloskiego zapisu, to tylko poszczegolne dzwieki.