Tak mi sie wydaje, ze trzeba tu brac pod uwage przepisy obowiazujace w tej materii zarowno w PL jak i we Wloszech. Zarowno wedlug polskich przepisow jak i wedlug wloskich, wyjazd za granice samochodem sluzbowym wymaga zgody wlasciciela auta.
We Wloszech dokument potwierdzajacy taka zgode mozna uzyskac w ACI, a w Polsce wlascicel firmy moze sporzadzic taki dokument sam, najlepiej po polsku i angielsku (albo nawet po wlosku, w twoim przypadku) podajac imie i nazwisko, numer dokumentu tozsamosci itp, itd. i wpisujac, ze upowaznia sie go do prowadzenia tego samochodu za granica. Dla jeszcze wiekszej pewnosci, mozna notarialnie poswiadczyc taki dokument i zrobic tlumaczenie przysiegle, ale poniewaz nie ma ujednoliconych przepisow europejskich to chodzi raczej o zabezpieczenie sie, zeby ewentulny sprawdzajacy mial jak najmniej powodow, zeby sie "przyczepic" :)
We Wloszech, zgodnie z przepisami kodeksu drogowego (art.132), mozna jezdzic samochodem zarejestrowanym za granica przez maksymalnie 12 miesiecy, ale nie moge znalezc konkretnych info to wyglada w przypadku samochodu zarejestrowanego na firme z zagraniczna siedziba.
Moim skromnym zdaniem, jesli przygotujesz upowaznienie i auto bedzie mialo wymagane ubezpieczenie, to nie powinno byc wiekszych problemow.