Punkty karne

Witam!
Zrobiłam niedawno prawko w Polsce (już to nowe unijne) ale brakło mi czasu na dodatkowe informacje. Czy jeśli złamię przepisy ruchu drogowego tutaj we Włoszech, oprócz mandatu mogą mi wlepić również punkty karne?
Z góry dziękuję za pomoc i pozdrawiam

heheeh..we wloszech nie 'wlepiaja'..ale 'odbieraja.'..wiec jak z Polski przyjedziesz z 21 punktami to Wlosi ci moga troche odebrac i tak na 'czysto' powrocisz do Polski heheheh.... I taki Wloch co ma tylko 5 punkcikow moze jechac do Polski by 'recuperowac' punkty i wrocic do Wloch z 21 'swiezymi punkcikami' heheheheh Zart..ale zrozumialas?:D

Wloska policja rejestruje punkty karne w skali 1-10. Kierowca zagraniczny, bez względu czy w jego kraju działa system punktów karnych czy nie, również podlega punktowaniu. Przy zebraniu przez kierowcę 20 punktów policja zatrzymuje prawo jazdy na okres od 6 miesięcy do 2 lat. Policja ma prawo żądać natychmiastowego uregulowania mandatu w wysokości 1/4 kwoty maksimum przewidzianej dla danego wykroczenia. Jeżeli kierowca nie może uregulować mandatu na miejscu musi przelać kaucję równą połowie wysokości mandatu maksimum gotówką bądź w formie gwarancji. W przypadku odmowy uregulowania mandatu policja ma prawo skonfiskować pojazd do czasu uregulowania mandatu.http://podroze.auto-swiat.pl/przepisy-drogowe-we-wloszech/ Ostrożnie z autostopowiczami:
Zgodnie z włoską ustawą imigracyjną, kierowca przewożący osoby, które nie posiadają pozwolenia na pobyt podlega karze pozbawienia wolności do lat 12, grzywnie w wysokości 15.000 euro za każdego przewożonego pasażera, a samochód ulega przepadkowi na rzecz skarbu państwa. Z tego względu należy uważać podwożąc przygodnych pasażerów, by przypadkiem nie zostać surowo ukaranym!!! Mandaty we Wloszech:
* nieprawidłowe parkowanie - od 38 do 155 euro;
* nieużywanie pasów bezpieczeństwa - od 78 do 311 euro;
* rozmowa przez telefon komórkowy podczas jazdy bez sprzętu głośnomówiącego - od 155 do 624 euro;
* przekroczenie prędkości – od 38 do 2168 euro (+ punkty karne i możliwość zatrzymania prawa jazdy – w zależności od wielkości przekroczonej prędkości). Jak nie masz pasow zapietych to tez ci punkty odbiora.... A tu cos smiesznego: http://media.wp.pl/kat,1022939,wid,11604151,wiadomosc.html

i moja ostatnia uwaga..Wlochy to KRAJ KAR PIENIEZNYCH...karze sie tu za rzeczy ,ktore nie sa karane w innych krajach..zapamietaj to ..bo lepiej nie doswiadczac na wlasnej skorze

Póki co istnieją niewielkie szanse na to, aby na terenie całej Unii Europejskiej w ciągu kilku lat zaczął działać jednolity system punktacji i egzekwowania przekroczenia dozwolonej liczby punktów. Niestety można stracić uprawnienia w konkretnych krajach. Od 3 lat dzieje się tak np. we Włoszech, gdzie również obcokrajowiec, który przekroczy 20 tamtejszych punktów w ciągu roku, traci uprawnienia na 2 lata. Jeżeli 20 punktów zgromadzimy w ciągu 2 lat, dostaniemy zakaz na rok, jeżeli w ciągu 3 - uprawnienia do kierowania pojazdami stracimy na pół roku.http://www.dziennik.pl/auto/article44889/Zobacz_jak_pozbyc_sie_punktow_karnych.html

200 fotoradarów zarabiało na lewo!

W związku z ogromnym przekrętem na fotoradarach, włoscy karabinierzy zatrzymali grupę policjantów i urzędników samorządowych z okolic Neapolu - poinformowała telewizja Euronews.

Podejrzewa się ich o udział w wielkiej aferze związanej z przeprogramowaniem okolicznych fotoradarów. Rejestrowały one rzekome przekroczenia kierowców, którzy faktycznie nie przekraczali dozwolonej prędkości, ale przestawione urządzenia robiły im zdjęcia z odpowiednim opisem.

Na obecnym etapie śledztwa ocenia się, że ten sposób działało prawie 200 fotoradarów na drogach wokół największego miasta południowych Włoch. Pieniądze z mandatów trafiały do kieszeni nieuczciwych policjantów i urzędników.

To kolejna afera, której ofiarami mogli zostać także obywatele naszego kraju. Po ujawnieniu prywatnych radarów w Bułgarii oraz eko opłat na Ukrainie, podkręcone fotoradary z okolic Neapolu stają się kolejnym dowodem na nieuczciwość organów ścigania. Podczas wakacyjnych wojaży po krajach europy zachowajmy czujność i nie dajmy się oszukać pospolitym przestępcom. :D
(źródło: onet.pl)

Serdeczne dzięki za pomoc :)
Ale mam jeszcze dwa pytania :/
1. Słyszałam,że w pierwszym roku posiadania prawka punkty,które otrzymałby starszy stażem kierowca ja otrzymuję podwójnie czyli np. za 5 punktów ja dostanę 10. Czy to prawda?
2. Napisałaś też,że jeśli uzbieram w pierwszym roku 20 punktów, prawko zabiorą na dwa lata,w ciągu 2 lat 20 punktów zabiorą prawko na 1 rok itd i stąd moje pytanie: czy punkty nie "kasują" się po roku?
Jeszcze raz dzięki za pomoc i pozdrawiam ;)

Tu masz kilka linkow:
http://poliziadistato.it/articolo/505-Patente_a_punti

We Wloszech kazde nowe prawo jazdy otrzymuje 20 punktow, od ktorych w przypadku naruszenia przepisow ODLICZANE sa punkty, w zaleznosci od wykroczenia. Jesli posiadacz wloskiego prawa jazdy popelni wykroczenia i zostana mu odliczone wszystkie 20 punktow, to na poczatek musi ponownie przystapic do egzaminu (teoretycznego i praktycznego).
Kierowca poslugujacy sie zagranicznym prawem jazdy we Wloszech nie moze miec odliczanych punktow, ale informacje o wszystkich wykroczeniach, ktore popelnia sa przesylane do ogolnokrajowej bazy danych, stworzonej przez Ministerstwo transportu.
I w przypadku zagranicznego prawa jazdy nie istnieje mozliwosc przystapienia do ponownego egzaminu - przy 20 punktach "odebranych" w ciagu roku, kierowca taki dostaje zakaz prowadzenia pojazdow na terenie Wloch przez 2 lata.

Dla wloskiego prawa jazdy faktycznie istnieje regula podwojnego naliczania punktow w przypadku nowego kierowcy - do 3 lat od momentu uzyskania prawa jazdy.
Jak to sie ma do zagranicznych praw jazdy - w przepisach nie jest wyszczegolnione.

Co sie tyczy odzyskiwania odebranych punktow, natomiast, to funkcjonuje to w ten sposob, ze jesli w ciagu 2 lat, od momentu popelnienia ostatniego wykroczenia, ktorego konsekwencja bylo odliczenie punktow, nie popelni sie innych wykroczen, to wraca sie do stanu pierwotnego, czyli 20 punktow na koncie.

Wlosi sa bardzo zainteresowani naszym polskim systemem punktowania i chca w przyszlosci przeniesc do siebie /no..prosze wreszcie jakis postep,a nie mieszanie ludziom w glowach....heheheh

narazie nie przeniosa, bo robia reforme sadownictwa, wiec moze nie beda musieli.

Trochę tego dużo i już zdążyłam się pogubić :)
Napisałaś :

"Kierowca poslugujacy sie zagranicznym prawem jazdy we Wloszech nie moze miec odliczanych punktow, ale informacje o wszystkich wykroczeniach, ktore popelnia sa przesylane do ogolnokrajowej bazy danych, stworzonej przez Ministerstwo transportu."

Czyli-mając polskie prawko,jeżdżąc tutaj we Włoszech, punktów nie mogą mi ani odebrać,ani wlepić?

Napisałaś również:
"I w przypadku zagranicznego prawa jazdy nie istnieje mozliwosc przystapienia do ponownego egzaminu - przy 20 punktach "odebranych" w ciagu roku, kierowca taki dostaje zakaz prowadzenia pojazdow na terenie Wloch przez 2 lata."

Jeśli nie mogą mi odebrać,ani wlepić punktów-dlaczego mieliby odebrać mi prawko? Nie mówię tutaj o jakiś kolosalnych przewinieniach...

Sorry za zamieszanie i dzięki za pomoc.Pozdrawiam

Napisalam, ze zagraniczne prawo jazdy (czy raczej kierowca z takowym) nie moze miec odliczanych punktow w takim sensie , w jakim maja odliczane Wlosi (lub poslugujacy sie wloskim p.j.) Jesli Wloch popelnia wykroczenie, dostaje mandat z informacja ile punktow go ono kosztuje, po czym ta informacja jest rejestrowana w systemie stworzonym na potrzeby ewidencji punktow. Wloch moze w kazdej chwili skontrolowac saldo swoich punktow on line albo telefonicznie.
Jesli wykroczenie popelnia ktos z zagranicznym prawem jazdy, to jego wykroczenie jest rejestrowane w innym systemie - wlasnie dla kierowcow posiadajacych prawo jazdy zagraniczne. Nie odliczane mu sa fizycznie punkty, bo nie ma z czego odliczac. Natomiast jesli np. w ciagu roku popelni tych wykroczen tyle, ze zbierze sie tych (nieodebranych, lecz zarejestrowanych w systemie) punktow 20 lub wiecej, to moga mu odbrac prawo jazdy na 2 lata.
Podkreslam, ze podaje te informacje teoretycznie, na podstawie obowiazujacych tu przepisow, poniewaz w praktyce nie spotkalam osoby poslugujacej sie zagranicznym p.j., ktorej by je odebrano.

Nie wiem, co masz na mysli mowiac o kolosalnych przewinieniach, jako przyklad powiem, ze np.przekroczenie dozwolonej predkosci o wiecej niz 40 km kosztuje 10 punktow, a nieustapienie pierwszenstwa pieszym na pasach - 8 pkt. Jak sie ktos postara, to szybko moze te 20 stracic.

Dzięki wielkie za pomoc!
A "starać" się mam zamiar-ale utrzymać to prawko ;)
Pozdrawiam

Złapał cię fotoradar? Nie musisz płacić mandatu Okazuje się, że policjanci często robią zdjęcia nielegalnie.
To brzmi jak dowcip, ale nim nie jest. Nie tylko policyjny radar musi mieć homologację, ale także słup, na którym wisi... http://www.sfora.pl/Zlapal-cie-fotoradar-Nie-musisz-placic-mandatu-a12852