...no niestety stalo sie! AGAT sie wycwanil..bierze 100 zlotych/ slownie STO ZLOTYCH/ za podanie torby do Wloch,zglaszc chec podania bagazu trzeba juz wbiurzr..notuja sobie nazwiskow osoby dla ktorej torba /przesylka jest przeznaczona i od razy podaja wszystkie/az 3/ numery kierowcow,tego na terenie kraju wiozacego torbeod punktu nadania do punktu zbiorczego w Katowicach i tego co bedzie jechal trasa do Wloch polski numer plus wloski numer....pani ktora zajmuje sie 'wloskimi trasami' ma numer w kraju 81/884 01 42. Moge domniemywac ,ze cos sie wydarzylo ..skoro jest tak znaczna podwyzka bo 100% i biuro pilotuje taka torbe...mozliwe, ze komus 'cos wsiaklo'..i zazadal odszkodowania..domniemywam..skoro trzeba podac wartosc przesylki.