Czytajcie i podziwiajcie, kurde:
Na dworcu w Cieszynie znaleziono śpiącego mężczyzny
. Badanie wykazało szokujący wynik. Ponad 10 promili.
Mężczyznę znaleźli strażnicy miejscy. Był częściowo rozebrany, a na zewnątrz było minus dziesięć stopni. Bezdomny trafił do Szpitala Śląskiego w Cieszynie. Tam dopiero odzyskał przytomność.
Według specjalistów
śmiertelna dawka alkoholu dla człowieka to ok. 4-5 promili. Zdarzają się jednak bardziej odporni. Kilka lat temu we krwi 45-letniego mieszkańca wsi pod Skierniewicami, potrąconego przez samochód
, stwierdzono 12,3 prom. alkoholu. Mężczyzna przeżył zarówno wypadek, jak i ilość wypitego alkoholu.