Moda? co nosza wloszki teraz?

Temat przeniesiony do archwium.
Mam pytanie o trendy mody wloskiej tego lata... co jest przebojem sezonu... 'w czym sie chodzi' czy ktos moglby cos napisac?
Dzieki:-)
Co noszą Włoszki? One zazwyczaj nic nie noszą............
Mnie wiekszosc wydaje sie byc ubrana podobnie... nie zauwazam jakiegos przeboju sezonu...
to niestety wina telewizji-pokazują wybiegi gdzie się pokazuje mode loską itd.-włoszki ubierają się tak jak reszta świata-juz teraz nie widać różnicy-a młode dziewczyny nawet gorzej...........tylko bogaci ludzie showbiznesu,modelki itd są na topie
potwierdzam bralam udzial w wymianie.mlode wloszki ubieraja sie beznadziejnie.ja jestem z malego miasteczka a ona prezentowaly sie tutaj jak wiesniary(nie obrazajac ludzi ze wsi).jakies szerokie spuszczone dzinsowe spodnie...no poprostu nie dosc ze jak faceci wygladaly to jeszcze wszystkie tak samo...wlosi wygladali bardziej kobieco..lol.ale jak sobie pojedziesz do milano..przejdziesz sie pomiescie to mozesz spotakac duzo fajnie ubranych dziewczyn.mi zawsze podobaly sie ich okularki:)
a wiecie co mi sie podoba w ich stylu?(przynajmniej ja tak mialam tam gdzie bylam).ludzie nie przejmuja sie tym jak wygladaja(nie w doslownym sensie)natomiast nie ukrywam ze wloszki co niektore sa grube i nie zauwazylam zeby specialnie sie tym przejmowaly.nosza bluzki o dlugosci 10 cm:)a a te ich "boczki"wychodza im na boki.to mi sie podoba.ZERO PEZJMOWANIE SIE O SWOJ WYGLAD.zreszta jak wiadomo wlosi nie lubia chudych dziewczyn.wiem ze to co napisalam nie odnosi sie do mody(moze tylko czesciowo) ale cos w tym jest.pozdrawiam
A ja mam calkiem inne zdanie.Uwazam,iz wloszki ubieraja sie bardzo orginalnie i ladnie.Nie wyzywajaca,ale ekstrawagancko.Brdzo podobaja mi sie te ich roznego rodzaju kowbojskie kozaczki,zreszta duzo by tu pisac co mi sie podoba.rnTego lata nadal sa modne "cyganskie spodnice",bermudy (te spodnie przed kolana)z nowosci zauwazylam roznego koloru ubrania w paski,bluzki raczej luzne,z odkrytymi np plecami.Buty koturny i balerinki.Kolory to wciaz duzo brazu,ale tak naprawde to one nie sa takie szare jak polki preferujace bez i szary,dlatego kazdy kolor wyglada tu dobrze.Acha jeszcze rozneg typu opaski na glowe,korale na szyje.
ja zgadzam sie z monika i blad
podoba mi sie luz w ubiorze i brak kompleksow Wloszek oraz kolorowe ciuchy, ktore podkreslaja ten luz i swiezosc stroju:)
..Polki czesto sa duzo ladniejsze i maja lepsze figury..co z tego jak nie sa w stanie pozbyc sie kompleksow i ubieraja sie szaro i zgrzebnie:(
Nikogo nie urazajac, ale moim skromnym zdaniem brak kompleksow jest spoko, ale jednak sa jakies limity jesli chodzi o estetyke... a mimo wszystko wylewajace sie radosnie spod 10-centymetrowej obcislej bluzki faldy tluszczu zbyt estetyczne nie sa...
do BLAD: ja nie napisalam ze one np.nie maja gustu tylko ze nie przejmuja sie swoim wygladem.tzn.np.tym ze wychodza im "boczki".ogolnie ubieraja sie ladnie i ciekawie.dosyc kolorowo.mi sie podoba.JESTAEM NA TAK:)
oczwiscie nie mowie o skrajnosciach...ale zdecydowanie wole te ich wylewajace sie boczki i usmiechniete twarze niz przestylizowane panienki z wysoko zadartym nosem
a ja sie zgadzam z deelayah.fakt.wloszki moze sie nie przejmuja wygladem ale uwazam ze wcale im to na dobre nie wychodzi.polki sa moze bardziej zakompleksione co tez zaleta nie jest ale moim zdaniem maja lepszy gust.to zreszta powiedzial mi jeden wloch.ze malo gdzie kobiety ubieraja sie tak elegancko na codzien jak polki.chodzilo mu o szpilki,spodnice itp.
to bardzo widac na mojej uczelni jak dziewczyny dbaja o siebie. a to ze sa malo kolorowe to niestety wynika z tego ze w malych miasteczkach i miastach jest maly wybor i nie ma fajnych ciuchow.ale juz w wiekszych miastach widac ta roznorodnosc.ja nigdy nie stylizuje sie "na wloszke".zwlaszcza ze w glowie utkwil mi juz ich obraz... a ubieranie 10cm bluzek na chodzenie pomiescie(zwlaszcza przy malo idealnej figurze)okreslilabym brakiem smaku.
no ale w sumie autorka postu pytala co sie nosi a nie co my o tym sadzimy.ja zostaje przy okularach.
w tym roku w modzie sa juz nie bermudy a szorty.
To tez zalezy od osoby,mozliwosci finansowych,gustu oraz figorki...spotykam na ulicach super ubrane dziewczyny ktore swieca markowymi ciuchami i szczupla sylwetka sa tez zwyczajniej ubrane oraz i te z brzuszkiem ..co mozna powiedziec wloszki nie chodza na wysokich obcasach w dzien oraz w super krotkich mini,nie maja na sobie pstrokatych kolorow (bardziej beze,brazy,zielen i oczywiscie hit lata bialy i czarny)..teraz wracaja do mody sukienki w groszki alla lata 60,bermudy i przwiewne spodnice z "sangalu" nie wiem jak po polsku nazywa sie ten material w azurowe otworki,chlodny len i jedwab....
pinochietti (nasze 3/4),bermudy i szorty tyle ze nie widzialam na ulicy kogos w krotkich szortach znajac mentalnosc wlochow i to ze trzeba miec super sylwetke zeby takie zalozyc,nie spotykalam sie z tak ubrana osoba ...na plaze czy morze bez problemu...
a w Grecji nosza zlote buty! i to jest super;)))poza tym balerinki, te cale bermudy/szorty... jak bylo zimniej to czarne getry do krotkich spodnic lub spodni...no i duze okulary... a! no i dlugie wlosy(krotkich prawie zadna dziewczyna nie ma)... nie wiem jak jest we wloszech (choc mozliwe, ze podobnie) ale ja uwazam, ze np. Greczynki sa o wieeeele bardziej zadbane niz Polki...za duzo u nas szarych myszek:(
chyba zartujesz sobie.moze i zadbane ale jakie pasztety .bleeeeeeee
chyba niewiele greczynek widziales...
niestety wiele.jezdze tam do pracy co kilka m-cy na pol roku.
fAKT NA PLAZY ....GDZIE JEST WIELE TURYSTEK...SZWEDEK,NIEMEK,SLOWIANEK ...MOZESZ SPOTKAC ....(sorry za caps lock)...wiele ladnych dziewczyn.ale greczynki napewno do najladniejszych nie naleza
Nie powiedziałabym że Greczynki są bardziej zadbane niż Polki. Z moich obserwacji muszę stwierdzić że Greczynki ubierają się strasznie 'ciężko'. Zbyt duży, mroczny makijaż, często chodzą w ubrane w stonowanych kolorach, włosy zazwyczaj natapirowane. Mi jakoś ich styl nie przypadł do gustu.
Paola tu masz podobny temat http://www.wloski.ang.pl/Wloszki_gora_D_4660.html
Greczynki maja nieco inna urode niz Polki, zupelnie inne wlosy. Na pewno czesciej i bardziej sie maluja. oczywiscie z roznym skutkiem;)
jasne a przeciez i nie wszystkie Polki maluja sie jak Doda...ale co te Greczynki robia tu na wloskim forum...udaja Greka czy cuś?????
Temat przeniesiony do archwium.

 »

Pomoc językowa - tłumaczenia