Sjesta

Mam pytanie dotyczące sjesty we Włoszech... Jak to jest? Czy będac w Rzymie mogę się wybrać do pizzerii np o 14.00 i zjeść coś, czy nie ma na to szans?
W jakich godzinach Włosi pracują, czy to jest zróżnicowane też ze względu na regiony?

Wedlug mnie ta sjesta to niepotrzebne rozwalanie dnia. Nawet nie mozesz isc pozalatwiac sobie spraw w tym czasie, bo wszystko zamkniete.

Wiekszosc sklepow/urzedow/pizzerii w rzymie jest miedzy 13 a 16 zamknieta, ale w centrum nie powinnas miec problemow ze znalezieniem "pizza al taglio" otwartej rowniez w czasie sjesty, wiec z glodu nie umrzesz.:-)

Nie no o 14 to powinny byc pootwierane pizzerie, no bo niby gdzie pracownicy maja sie zywic? :-)
W Milano sa otwarte w tych godzinach. ;-P

W Rzymie zalezy od dzielnicy. :-D

na pewno tez zalezy od regionu.W duzych miastach z glodu nie umrzesz, ale ja np mieszkam k/Neapolu w misteczku 22tys mieszkancow i o 13 mozna z pragnienia pasc na srodku ulicy, bo nawet butelki wody nigdzie nie kupisz a i ludzi nie ma na miescie, wiec nikt Ci nie pomoze... ;-) Otwieraja wszystko dopiero 16.30-17.00

A co w czasie sjesty robia osoby, ktore nie chca nic jesc lub jedza jablko w 5 minut?? Czy jakies fintness cluby sa otwarte?

nie wiedzialam, ze sjesta we Wloszech jest az tak przestrzegana;) np. w Grecji tez jest (14-17) ale ze znalezieniem otwartych knajp nie ma zadnego problemu. a w stolicy to juz w ogole no problem:) no ale co kraj to obyczaj:)

trzeba chyba rozroznic dwie rzeczy, tzn. to, iz prawie wszystkie sklepy sa zamkniete (np. w Genui od 13 do 15.30) oraz to, ze we Wloszech restauracje nie sa otwarte caly dzien a jedynie w godzinach posilkow tutaj "obowiazujacych". Godziny otwarcia restauracji w porze obiadowej sa od (mniej wiecej) 12.00 do 15.00, w porze kolacji od 18.30 do 23.00. Restauracje-pizzerie czesto sa otwarte jedynie wieczorem.
To powyzej odnosi sie do restauracji i podobnych (osteria, trattoria itp).
Ale sa lokale, ktore np. w zaleznosci od dzielnicy, obecnosci turystow czy pracownikow z okolicznych biur maja wlasne reguly. Czyli np. w centrum miasta lub w miejscowosci letniskowej, w sezonie, mozna znalezc pizzerie serwujaca pizze "a mezzogiorno".
Oczywiscie sa jeszcze bary, gdzie mozna cos zjesc w ciagu calego dnia (glownie na zimno).

ja po prostu niecierpie sjesty! Koncze prace o 13:30, chcialabym wracajac do domu zrobic zakupy, ale oczywiscie wszystko jest zamkniete na glucho!! Musze czekac do 16 az laskawie otworza i wtedy isc raz jeszcze:\ moim zdaniem jest to niepotrzebne!! :)

Siesta ??? To chiba w Hiszpani ? nie ?