Wlosi obchodza Dzien Czarnego Kota

Temat przeniesiony do archwium.
Dzień Czarnego Kota obchodzony będzie po raz pierwszy we Włoszech w sobotę 17 listopada z inicjatywy krajowego stowarzyszenia obrony zwierząt i środowiska.
Licznymi zapowiedzianymi na ten dzień imprezami organizacja chce uczcić czarne koty, uważane z powodu przesądów za sprawców wszelkich nieszczęść. Termin wybrano nieprzypadkowo: to właśnie 17. dzień miesiąca uważany jest w tym kraju za najbardziej pechowy.
Główne obchody odbędą się w Mediolanie, gdzie otwarta zostanie między innymi wystawa portretów czarnych kotów. Również tam, podobnie jak w Rzymie, odbędą się parady i pikniki właścicieli czarnych kotów, oczywiście ze zwierzętami w roli głównej.
Celem tego dnia, jak wyjaśniło stowarzyszenie, jest nie tylko wystosowanie apeli o opiekę nad czworonogami, ale także walka z uprzedzeniami i przesądami, które - podkreślono - są wyjątkowo krzywdzące dla czarnych kotów.

Szczególnego pecha, jak zauważyli obrońcy praw zwierząt, czarne koty mają właśnie we Włoszech, bo to tu przedstawia się je w jak najgorszym świetle i są źle traktowane.

Według statystyk co roku we Włoszech znika 60 tysięcy czarnych kotów, które są porywane, a nawet zabijane w trakcie satanistycznych rytuałów, zwłaszcza podczas obchodów Haloween
urodzilam sie 13 w piatek,fajnie ,ze tutaj ten dzien jest uwazany za zwyczajny!Nie mysle by 17 w piatek byl pechowy ,zupelnie w to nie wierze..
Stokrotko, ja tez urodzilam sie 13 w piatek! W przesady nie wierzysz...:-) a zbiegi okolicznicsi zdazaja Ci sie czesto? Pozdrawiam
zbiegi okolicznosci tak to nazywasz?ja to nazywam jasnowidzeniem ...ale na krotka mete,na niedluga chwile zanim sie cos wydarzy,nawet to nie jest dla mnie zaskoczeniem,moja prababcia z Pokarpacia byla nzywana czarownica przez swoich sasiadow,ja zas kocham czarne koty i... jamniki,zawsze w kacie mam miotle i... sgrassator Mastro Lindo do czarnych robot.Pozdrowienia dla Grazynki:D
Stokrotka ja sie urodziłem 29 lutego
Mowie Ci, to przeznaczenie Stokrotko, jestem z Podkarpacie i mam kota! Troche na punkcie podrozy ale i zywego bialego madrego Kozuszka tez!
Aha, zapomnialam zapytac: nie znam wloskiego i nie umiem sobie sama sprawdzic, mozesz powiedziec cos wiecej na temat tych obchodow, moze sie wybiore w sobote? W Mediolanie oczywiscie.
masz urodziny raz na 4 lata~!twoi znajomi maja wygode ztoba ,jak w jednym roku zapomna ci zlozyc zyczenia to maga i w nastepnym..i w koncu trafia na wlasciwy dzien,jest o nim zawsze tyle szumu...fajnie masz Inf.2
Temat przeniesiony do archwium.

 »

Pomoc językowa - tłumaczenia


Zostaw uwagę