Przepraszam, ale ja nie krytykuję cię za to, jak piszesz(całkiem przecież normalnie), ale wybacz, jeżeli nie jesteś piętnastolatką, to zdanie mówiące o tym, że koleżanki się z ciebie śmieją i przez to obawiasz się, że będziesz musiała zrezygnować ze swoich snów i w ogóle nie wiesz, co robić......jak to niby miałem odebrać?