minestrone - prawdziwa

kochani prosze was o przepis na prawdziwa minestrone, bo na necie to same jakies brednie z cukinia itp...

minestrone to ochyda, normalna jarzynowa jest najlepsza!ze smietana dodam dla scislosci..:D

gusta gustami, ja nadal prosze o przepis

nie wierze ,ze nie ma necie ..ja ta ochyde kupuje w torebce zamrozona i gotuje..ale nawet tego pies nie chce jesc ,a nie daj Bog by byla z orzo..fuj..jak mozna jesc zupe z peczakiem? z tego sie robi zanęte do łowienia ryb..:D

http://gotowanie.x3m.pl/index.php?przepis=4700

Czas wykonania:
Trudność: bardzo łatwe
Ocena przepisu [1-10]: 6
Typ potrawy: Zupy
Źródło: www.kuchnia.3miasto.pl
Wyświetlany: 2532
Komentowany: 0
Drukowany: 175
--------------------------------------------------------------------------------

Składniki:
* 250 g marchewki
* 250 g brukwi
* 1/8 główki włoskiej kapusty
* 250 g pomidorów
* 2 cebule
* 2 pory
* 1/2 selera
* 3 ząbki czosnku
* trochę mięsa z drobiu
* 1/2 filiżanki ryżu
* 150 g makaronu
* 3 ziemniaki
* 150 g słoniny
* 1/2 l bulionu
* 3 łyżki oliwy
* 1/2 pęczka natki
* sól
* pieprz
* tymianek



Wykonanie:

Wszystkie jarzyny, z wyjątkiem pomidorów, pokrojone w drobne paseczki poddusić na oliwie i zalać bulionem. Po zagotowaniu dodać pokrojone mięso drobiowe o pokrojone w kostkę ziemniaki. Gotować przez 20 minut. Dołożyć opłukany ryż, pokruszony na niewielkie kawałki makaron i przyprawy. Gotować na dużym płomieniu 10 minut, potem dodać czosnek, posiekaną natkę i pokrojoną w kostkę słoninę. Ugotowana zupa powinna być zawiesista. We Włoszech zupę tę spożywa się nie tylko łyżką. Używa się też widelca. Można dodać parmezan.

no prosze brukiew i slonina ...z zarciem w obozie koncentracyjnym w Oswiecimiu sie kojarzy za II wojny swiatowej

mi sei wydaje ze pytanie bylo o tako wloska minestrone.to napewno nie jest to co jest w tym przepisie,bo sa tam warzywa ktorych w itali sie nie uzywa np.seler i brukiew.Nikt tez nie zrobil by zupy z ryzem i makaronem.
a cukinia to jeden z podstawowych skladnikow minestrone obok ziemniakow,machewki,selera naciowego,pomidorow,cebuli,fasoli,fasolki szparagowej,groszku zielonego,natki pietruszki,bazyli.do juz ugotowanej zupy dodaje sie troche oliwy z oliwek i pospuje sie parmezanem mozna tez dodac makaron LUB ryz
przepisy na minestrone zalezo od regionu

jak ja Wam zazdroszcze, ze jestescie w Italii:(:( tak bardzo chcialabym tam wrocic ale tak sie złożyło ze nie mam gdzie i wydaje mi sie ze nic nie wykombinuje i zostane juz w Polsce.... chyba nie na temet ale coz moze ktos cos napisze!! pozdrawiam

teskniaca rzeczywiście jest czego zazdrościć. Praktycznie znikome szanse na zdobycie ambitnej pracy

ahh... co Ty mowisz ja tam bym sobie poradzila na poczatek zawsze sie cos znajdzie... tak mi sie wydaje zalezy jeszcze gdzie... :((( łeee ale moge pomarzyc

teskniaca czytalas to ? http://praca.wp.pl/kat,1014063,wid,9798795,wiadomosc.html?P%5Bpage%5D=1&rfbawp=12[tel].964

nie czytalam ale zaraz poczytam:)

Wszystkie prognozy wskazują na to że Włochy całkiem się rozłożą

Rzeczywiscie sytuacja gospodarcza Wloch nie jest ostatnio najlepsza i jest troche ciezko (nawet nie chodzi o sama prace tylko o to ze jest bardzo wysoki koszt zycia) ale nie jest tez tak iz beznadziejnie. U mnie paradokslanie sytuacja materialna polepszyla sie wlasnie teraz bo moj maz dostal nowa dobrze platna prace blisko domu plus jeszcze dzwonili do niego w sprawie innej i w przyszlym tygodniu jedzie na rozmowe. Ja poki co jeszcze studiuje.
pozdrawiam

tez tak mysle tylko, ze nawet to im idzie pomalutku...slimaczy sie nawet rozklad...no ale ,by sie dzwignac to najpierw trzeba upasc..tylko ze nie wierze ze to wydarzy sie za rzadow obecnych politykow,moze za jakies 20 lat/jedan generacja/ gdy nastapi zmiana z powodow biologicznych...:D

jak narazie to zadna praca z Wloch mi nie wyskoczyla;/

zlap wiatr w zagle na inny kraj

w necie, wbrew temu co mówi kolezanka, jest mnóstwo przepisów, a ja wybrałam pierwszy lepszy bez cukinii, bo twierdziła, ze przepisy z cukinią to brednie

ale nie wiem w czym problem, jesli wiecie z czego robi się ta zupę, to dlaczego jej po prostu nie zrobicie? zupa jak zupa - najprostsze danie jakie można zrobić

ojej gemma ale masz skojarzenia!

jadlam 2 rodzaje minestrone ,jeden rodzaj to rosol tymi warzywami..nie wiem co tam bylo ale cos mi smak nie podszedl jakiegos warzywa,a drugi rodzaj to z orzo/peczakiem plus warzywa,ziarna kolorowej fasoli...brrr..jakos sie nie dopchalm do zupy z ryzem i makaronem,czytam te przepisy w necie i sam sie dziwie..wychodzi na to ,ze to zupa smieci...kazdy wrzuca co popadnie..o ! widze tam nawet boczek!

a mowilam od razu ,ze nasza jarzynowa lepsza! i bąkow sie po niej nie puszcza

Tak bardzo chcesz wrocić do Wloch...aa gdzie mieszkałaś ostatnio we Włoszech?

heheh...tez mi sie zdaje, ze te ich przepisy na minestrone sa bardzo elastyczne...wrzuca się co jest pod ręką
ja też wolę polskie zupki, ta minestrone to tak jak kawa lura blee

z ust mi to wyjęlaś, slowo "lura" jest jak najbardziej na miejscu

:-)

Co do wloskich zupek to mnie smakuje te "That's Amore Findus Minestrone". Kupuje je zawsze w marketach Coop.

wczesniej mieszkalam w Cesenie(emmilia romagnia)

A nie mozesz tam wrocic?

Ale naprawde chcesz wrócić do Włoch tak naprawde naprawde :)

bardzo bardzo naprawde:) a jakbym mogla tam wrocic gdzie bylam to wydaje mi sie ze juz bym tam byla, wiec mozesz wywnioskowac ze nie moge:(