W najbliższy piątek, 17 października zapowiada się strajk generalny komunikacji w całych Włoszech. Liczba 17 podobnie jak w Polsce 13 uważana jest tutaj za pechową. Piątek i do tego siedemnasty zapowiada się tragicznie. Przyniesie pecha na pewno tym, którzy mają zamiar podróżować. Sam dojazd do pracy w większych miastach może stać się niemożliwym. To przykra informacja nie tylko dla mieszkańców Włoch ale i dla turystów. Szykuje się czarny piątek dla transportu, zatrzymają się autobusy, pociągi a także statki. Strajk generalny przewidywany jest na 24 godziny. Zatrzyma się całkowicie komunikacja miejska. W większych miastach mają być przewidziane gwarantowane połączenia zastępcze w ściśle określonych godzinach.
W pochodzie strajkujących w centrum Rzymu będą uczestniczyły tysiące osób, co dodatkowo sparaliżuje stolicę. Do protestujących mają przyłączyć się również strajkujący w tym czasie nauczyciele i pracownicy szkół. Zapowiadają się korki i paraliż większych miast na terenie całych Włoch.
Będzie to największy strajk jaki kiedykolwiek zorganizowano zapowiadają organizatorzy. Zapowiada się paraliż lotnisk, stanie lotnisko Linate i Malpensa (Mediolan), będą strajkować pracownicy Alitalia i Air One. Także koleje Ferrovie i personel portów morskich. Wszyscy kierowcy autobusów miejskich i pozamiejskich, tramwajarze i kierowcy metra wyjdą na ulice.
Ruch lotniczy zostanie wstrzymany na 8 godzin od 10.00 do 18.00.
Transport morski zostanie wstrzymany w godzinach od 8.00 do 16.00.
W Rzymie strajk komunikacji miejskiej rozpocznie się o 8.30 i zakończy się o 16.30 (również w sobotę).
Pociągi staną o 9.00 aż do godziny 17.00. w piątek siedemnastego.