Ja przejrzalam w/wym. ksiazke. Moge zajrzec do drugiej "Il ladro delle merendine". Sa czasem zwroty w dialekcie albo poszczegolne wyrazy, ale nie ma to wielkiego znaczenia dla rozumienia tekstu. Moim zdaniem.
Pojecie "osoba wyksztalcona" we Wloszech moze znaczyc wszystko i nic. Przyklad z dzisiejszego TG5. O 8ej i ponownie o 10ej podano informacje o wyzwoleniu obozu w Oswiecimiu 66 lat temu / ?! / dnia 27 stycznia 1944 roku /?! /. Ile osob wyksztalconych tam pracuje? Prawie wszyscy / taka mialam przynajmniej nadzieje do dzis /, a mimo to nikt sie nie zorientowal pzez 2 godziny z popelnionego bledu.
Obie wersje sa do wgladu online:
http://www.video.mediaset.it/programma/tg5/tg5.html