CIAMPINO

Temat przeniesiony do archwium.
WITAM-prosze o kilka slow sugestii dotyczacej dojazdu z lotniska Ciampino do Cita dell Vaticana, lub tez w poblize Watykamu.Czy musze korzystac z taksowki,czy tez sa jakies inne srodki bezpiecznego transportu?
bierzesz autobus miejski,ktory dojezdza na stacje metra anagnina za 1.20 euro,bilet kupujesz na lotnisku albo bezposrednio od kierowcy,tu masz rosklad jazdy :
http://www.atral-lazio.com/index2.php?linea=2

A z anagnina bierzesz metro ,tam jest linia A metra,i wysiadasz na stacji Ottaviano,i do Watykanu stamtad masz 5 minut na nogach,pozdrawiam
dziekuje serdecznie,dokladnie mam zamieszkac na Via Giordano Bruno..ale to tak jakby rejon Watykanu prawda?
r o Z k ł a d od r o Z k ł a d a ć
z tamtąd ...z tamtąd :D
to chyba na polnoc od Watykanu?Tak przynajmniej wynika z adresu,ktory otrzymalem.A poza tym , to sie bardzo ciesze,ze zobacze Rzym.A jak mozna rozpoznac,ze akurat TEN a nie inny autobus to tem wlasciwy,czyli ten,ktorym dojade dolini metra?Dziekuje raz jeszcze za pomoc.
literowki..przeciez to tylko literowki,wiec odpusc OK?Ale za to blyskawiczna pomoc,o ktora poprosilem,wlasnie tutaj na forum.Za pomc jestem serdecznie wdzieczny.A jakbyscie sie kiedys wybierali do Szkocji,do Edinburgha, to Wy z kolei dajcie mi znac,pomoge-jak tyko bede w stanie.
no taaaa..paluch sie omsknął..S jest blisko Z :D..a ty co?..adwokat azuki? tlumaczysz sie za nia?:D
No wiec sprawdzilam ci,ze dokladnie musisz zrobic tak ja ci napisalam wysiasc na Ottaviano i stamtad jest 600 m na nogach na ta ulice od 1 numeru,nie wiem pod jaki numer ty masz dotrzec. A autobus na Anagnina jedzie tylko jeden caly bialy autobus miejski,ma napisane na bokach atral i na przodzie stazione anagnina.Pozdrawiam i milego pobytu w Rzymie :)
Autobus podmiejski raczej... :)
Racja ;)
super,dziekuje,bardzo mi sie to przyda,nigdy nie bylem we Wloszech>A co z komunikacja werbalna?Czy Wlosi sa chetni do konwersacji po angielsku?Z doswiadczenia wiem,ze Hiszpanie raczej niebardzo.Wychodza chyba z zalozenia,ze skoro do nas przyjezdzasz,to naucz sie naszego jezyka:-)Pewnie i maja racje,ale coz:-)
Wiesz,to juz zalezy na kogo trafisz,ale idzie sie dogadac po angielsku,nie ukrywajac ze najlatwiej jest w ich ojczystym jezyku.Rzym jest piekny i na pewno ci sie spodoba.Dzis turysci mieli dodatkowa atrakcje w postaci sniegu,ktory juz od dawien dawna nie padal w centrum miasta ;)Milego pobytu !
udalo nam sie trafic na wspanialego (mamy nadzieje) wlasciciela apartamentu,ktory dobrze zna angielski i chyba nawet sprawia mu satysfakcje komunikowanie sie w tym jezyku.
Temat przeniesiony do archwium.

« 

Pomoc językowa - Sprawdzenie