Włoskie picie pod tabelę..hehehehehe,,,,,

Wczoraj zauwazylam cos dziwnego w barze,dziwne zolte urzadzenie zaraz kolo drzwi....niby automat telefon skrzyzowany z automatem do zakupu biletow czy prezerwatyw..migaloczerwonymi swiatelkami ,wiec przyciagnelo ma uwage.....a to bylo to: http://www.rp.pl/artykul/33,564364-Wloskie-picie-pod-tabele.html aha aha aha aha ahaaaa.....Czyzby Wlosi to moczymordy?,,kryzys a oni na bzdeety wydaja kase..ludzie glodem przymieraja..a automaciki dla bogartych sie funduje tych co nie znaja swego limitu i nie wiedza kiedy przestac

...alkomaty sa w cenie od 40 do 1400 euro..."..no prosze !..pewnie te ostanie to od Armaniego..czy Versace..a moze Prady?...hehehe

TAAAA od kiedy jest toleranza ZERO to im sie troche zaczely tylki trzasc ha ! Ile takich alkomatow potrzeba w PL ?!?!? hahha na kazdym podworku przynajmniej 3 : lawka , piaskownica i brama , przy bazarach , na klatkach , w pubach , clubach a nawet szpitalch i taksowkach :)

...jak każdy kochający swojego klienta włoski właściciel chce mu dać komfort , to go przyciągnie (marketing) kryzys jest i będzie , co nie zmienia faktu że interes musi się kręcić...nikt raczej globalnie nie myśli...(ustawodawcy być może kreują się na takich ) ale większość dba o codzienność , korzysta dziś: debety , kredyty, leasing, (spirala kredytowa) ale pamiętajmy że to włosi , kogo obchodzi później , niech się inni martwią , z trumny raczej mnie nie wygrzebią jak długi zostaną ... a ja póki co swoje przeżyję ....choć na kredyt ...ale pytanie kto nie żyje na kredyt ;p...
tutaj polecam zapoznaniem się :
oraz
a jeśli lubisz czytać
http://www.smith.org.pl/pl/pages/display/106
ale chyba znasz skoro jesteś z wawy , no i widziałem że cytowałaś Gwiazdowskiego .