Witam:) Ja studiowałam we Milano tylko przez rok, tzn w ramach ersamusa. Bylam bardzo zadowolona, bo mogłam sobie wybrac sama kursy na ktore chcialam chodzic i mialam wybor ze wszystkich molziwychh kierunkow. Oczywsicie studiaujac tam normalnie trzeba sie trzymac wyznaczonych przez nich przedmiotow z malymi mozliwosciami manewrów. Frma zajec mi odpowiadala, sa to głownie wyklady, czasem troche cwiczen, ale jakby wydzielonych z wykladow. Ja studiuje marketing, i np. na zajeciach omawialismy mnostwo Case study. Ponadto wyposazenie uniwersytetu dużo lepsze. Sale komputerowe super wyposazone, np ekonometrie mialam tylko na komputerze, przy czym moi znajomi w POlsce głownie na papierze. No a jak pojde do pracy to jasne ze bede musiala pracowac na komputerze. Ponadto relacja z profesorami jest luzniejsza, sa bardzo przyjazni, choc to pczywsivie zalezy tez od osoby. Ponadto trafilam na wspanialych ludzi i to na pewno bardzo zaplusowalo w moim pobycie w Milano. Zreszta jako ersamus lub jako exchange student masz wiele mozliwosci tanich rozrywek. Bo w duzych miastach sa oragizacje typu ESN czy ESEG, ktore zajmuja se nimi. Tzn oragizuja spotkania, darmowe wstepy do ronych lokali, znizki itp. Bo normlanie jest baaardzo drogo. Poza tym duzym plusem MIlano jest to, ze jest tam wiele uczelni, a co za tym idzie duzo studentow i to studentow miedzynarodowych, a to bardzo wzbogaca pobyt, bo mozna nawiazac ciekawe przyjaznie i pozanc nowa kulture.
Minusem na pewno koszty, smog Milano, no i pewne trudnosc, ale ktore sie spotyka wszedzie, wiec nie dotycza tylko Wloch. Ogolnie swietna szkola jezyka i super doswiadczenie:) Pozdrawaim:)