sama nie jedz! nia znajac dobrze jezyka nie ma sensu a tym bardziej ze sie boisz!! a nie masz nikogo znajomego we Wloszech kto moglby ci pomoc?
wiesz ja kiedy powchodzilam na strony wloskich pizzeri i restauracji we Wloszech w okreslonym miesci i powysylalam do nich c.v...
moze sprobuj tak...
a tak na marginesie to trudo cos znalezc, tzn.jakas agencje posrediczac.chce powiedziec ze nie warto im ufac bo nigdy niewiadomo jak sie to zakonczy!
u mnie kiedys urzad pracy zorganizowal wyjazd do Wloch.nawet zapewnili kurs 3-miesieczny wloskiego za ktory zaplacili!
ja wlasnie w yen sposob pojechalam pierwszy raz do Wloch!
moze u.p. u ciebie w miesci organizuje takie wyjazdy?!sprawdz!