proszę o sprawdzenie

Temat przeniesiony do archwium.
Tutto è accade due volte. Ho molto tempo. Fareró in tempo riparare tutto. In minuti liberi maturo. In minuti liberi recupero l'infanzia. Qualche volta sono occupata. Allora dormo. Do un bacio. Tocco. Allora penso. Cerco. Scusaro. Allora ringrazio. Ho le aspettative. Mi lavo i denti. Perdono. Allora tengo per mano. Allora mento. Allora ce la faccio. Ascolto la gente. Allora scelgo. Allora decido.
Ho molti minuti liberi. Allora studio. Allora vado in bicicletta. Leggo. Ascolto. Allora cerco come so. Scrivo. Allora non guardo la televisione. Allora nutro i sensi. Allora incontro la gente. Parlo. Allora vado. Mi sveglio. Sorrido. Allora brucio (kadzidła?). Conosco le nuove lingue. Conosco i nuovi gusti. Allora mi rendo conto. Allora non mi rendo conto. Allora non (rzucam słów na wiatr?). Cucino. Bevo. Allora credo nella magia. Allora non zucchero un tè. Allora abito. Ignoro. Allora scappo. Allora dilapido. Ballo. Non mi chiamo. Ho molti minuti liberi. Allora lavoro.
Poco ho (niewolnych) chwil. Allora pago le bollette. Allora riempo la denuncia dei redditi. Digero. Prendo i tram. Allora fumo una sigaretta. Allora fermo il sangue. Riparo la bicicletta. Apprezzo. Allora faccio la xerocopia. Passo dei esami. Allora mi affrettaro. Allora faccio che posso.



Wszystko zdarza się dwa razy. Mam dużo czasu. Wszystko zdążę naprawić. W wolnych chwilach dorastam. W wolnych chwilach odzyskuję dzieciństwo. Czasem jestem zajęta. Wtedy śpię. Całuję. Dotykam. Wtedy myślę. Poszukuję. Przepraszam. Wtedy dziękuję. Oczekuję. Myję zęby. Wybaczam. Wtedy trzymam za rękę. Wtedy kłamię. Wtedy daję sobie radę. Słucham ludzi. Wtedy wybieram. Wtedy decyduję.
Mam wiele wolnych chwil. Wtedy studiuję. Wtedy jeżdżę rowerem. Czytam. Słucham. Wtedy staram się jak umiem. Piszę. Wtedy nie oglądam telewizji. Wtedy karmię zmysły. Wtedy niczego nie żałuję. Wtedy spotykam ludzi. Rozmawiam. Wtedy idę. Budzę się. Umiecham się. Wtedy palę kadzidła. Poznaję nowe języki. Poznaję nowe smaki. Wtedy zdaję sobie sprawę. Wtedy sobie sprawy nie zdaję. Wtedy nie rzucam słów na wiatr. Gotuję. Piję. Wtedy wierzę w czary. Wtedy nie słodzę herbaty. Wtedy mieszkam. Ignoruję. Wtedy uciekam. Wtedy trwonię. Tańczę. Nie nazywam się. Mam wiele wolnych chwil. Wtedy pracuję.
Nie wiele mam nie-wolnych chwil. Wtedy płacę rachunki. Wtedy wypełniam pit. Trawię. Jeżdżę tramwajami. Wtedy palę papierosa. Wtedy tamuję krew. Naprawiam rower. Doceniam. Wtedy kseruję notatki. Zdaję egzaminy. Wtedy śpieszę się. Wtedy robię co muszę.

« 

Brak wkładu własnego

 »

Życie, praca, nauka