*sento=słysze, nie słyszałem...sorka :)
Chyba nam się mniej więcej zgadza :) Z tymi pragnieniami to chyba o to mu chodziło, że kiedy słyszy głos, zna Twoje myśli, wydaje mu się mieć w życiu wszystko to, czego pragnie...tylko że dziwnie sformułował :P mieć pragnienia to przecież nie oznacza ich spełnienia...ale zapewne o to chodziło :)))