Pewien wloch podrywa moją dziwczyne, a dokldniej to puszcza jej sygnaly i
wysyla smsy, jest to dosyć nachalne. Oczywiście ów wloch zyje sobie w we wloszech i nie zna innego
języka niż wloski, a ja tak sie skalda że nie znam wloskiego. W związku z tym
mam prośbę do forumowiczów, czy móglby mi ktoś podpowiedzieć jak to
najskuteczniej zalatwić (zniechęcic niechcianego adoratora), oczywiście mam tu na myśli jakieś skuteczne wloskie zdanie, bądź wiązanka epitetów, nie musi to być chamskie ale skuteczne !!
Pozdrawiam
P.S.