litości!!! pomozcie!!!

Temat przeniesiony do archwium.
witam,przepraszam nie zawsze moge odebrać telefon,wiecznie gdzieś pędze - motor, góry, znajomi...chce wykorzystać ostatnie chwile w mojej ukochanej Polsce.Wracam mniej wiecej za 12 dni ale nadal nie jestem pewna czy do Civitanovy.ps. W moim sercu jest miejsce...ale jeszcze więcej strachu.nie moge się doczekać kiedy Cie zobacze,cmok
ciao, scusami che non sempre posso rispondere al telefono, sono sempre in corsa- la moto, montagne, conoscenti...voglio aprofittare i ultimi momenti nella mia cara Polonia. Torno piu o meno tra 12 giorni ma continuo di non essere sicura se a Civitanova. ps. nel mio cuore dello spazio c'e' ne...ma ancora di piu della paura. non vedo l'ora di vederti, mua
dzieeeeeeekuuuujjeeeee!!!!!!!!!!
GLI ultimi momenti
ciao:) Pracujesz w Civitanova marche? Ja mieszkam w tym miescie od 3 miesiecy :) moze sie widzialysmy? porozmawiamy na gg? moj nr 5845535. Pozdrawiam :)

 »

Kultura i obyczaje


Zostaw uwagę