sms

Temat przeniesiony do archwium.
Mażę o zamonrzpujsciu. Tu taka nóda. hyba pujedem oglondać "M jak milosc".
Piekny. Jestem cala twoja. Przyslij mi swoje zdjecie. Wkrotce sie spotkamy. Bedziemy rozmawiac do samego rana. Kocham cie.

Teraz lepiej? ;)
to musisz napisać po włosku, potem dodać, że amasz italię i italianów, wszystkich bez wyjątku, lubisz włoskie ciuchy, ale cię na nie nie stać, no i co by tu jeszcze, hmmm, może jeszcze o stopniu opanowania języka (cokolwiek by to znaczyło) :)))
No wlasnie nie wiem jak to napisac "lubie wloskie ciuchy w polskiego ciucholandu, ale mnie na nie nie stać. Co do jezyka... sono grande chiacchierone? ;) czy non posso parlare con la booca piena :)
mozesz tez napisac la mia lingua e' ottima (la lingua italiana??)
la booca piena .. - haha! ja już kompletnie nie pamiętam, o czym Ty mówisz, bo: 1.da tanto tempo faccio una cura dimagrante
2....też :-)))
Tujaga. Ja też nie wszystko biore do buzi. Poświęcam sie. Waże 53 kg.
hehehe, a potem jak jakaś siuśka chce swojemu chlopakowi wysłać sms-a light erotycznego, to zaraz: MARSZ DO DOMU KLOCKI SKŁADAĆ ! a tu ? luuuudzie :))))
no i kto tu ma kudlate mysli ?!
a tak swoja droga, 53 uwazaj co piszesz bo moze byc nieopatrznie zrozumiane .. :)))
Milli, alez uważam, a jeśli ktoś nieopatrznie zrozumie, to jego problem. ;)

Kurcze chce ulożyć takiego uniwersalnego sms-a zlożonego z malej ilości slów, a bogatego w treści. :D Dodam, ze nie dla siebie ;)
powinnas sie cieszyc. twoje "nie wszystko biore do buzi" ubawilo nieziemsko niejedna osobe na forum. Genio pierwszy !
Droga Milli, i o to chodzi. To ma być również taki zabawny sms. :D
Zapewniam cie, że jestem bardzo poważna i stateczna osoba :D
no, wreszcie cos sie dzieje na forum ! bo zaczynalo mi sie nudzic ...
Nic sie nie dzieje. Napiszcie jakies gotowce.
Temat przeniesiony do archwium.

« 

Pomoc językowa - tłumaczenia

 »

Pomoc językowa - tłumaczenia